Zamknij

Czeka nas trudny czas, ale jestem optymistą

17:00, 30.12.2022 .
Marek Janiszewski. Fot. Gmina Reszel Marek Janiszewski. Fot. Gmina Reszel

- Wszyscy oglądamy telewizję, czytamy czasopisma, robimy zakupy, płacimy rachunki. Widzimy, że „lepiej to już było” - mówi z przekąsem Marek Janiszewski. Cały wywiad jest jednak bardziej optymistyczny. Zapraszamy do lektury!

 

Przed rokiem, podsumowując 2021 r. rozmawialiśmy o skutkach pandemii. Czy dzisiaj, podsumowując 2022 r. możemy powiedzieć coś o skutkach wojny w Ukrainie, które dotknęły gminę Reszel?

Myślę, że te dwa aspekty nałożyły się na siebie i w 2022 roku doszło do kumulacji niekorzystnych zdarzeń. Tak, jak wszystkie samorządy, organizowaliśmy pomoc humanitarną, zapewniliśmy także zakwaterowanie uchodźcom. Niektóre rodziny wyjechały, niektóre pozostały do dziś. Rodziny te zamieszkują zarówno lokalach zapewnianych przez gminę jak i w mieszkaniach osób prywatnych. Część osób znalazła zatrudnienie, dzieci chodzą do szkoły czy przedszkola. A co do skutków, no cóż - z tych nie do końca wymiernych to ogromna trauma wszystkich mieszkańców Ukrainy, dla których w ciągu kilku dni i nocy zawaliło się całe życie i brak pewności, że będzie jakieś jutro. To również strach naszych obywateli, bo nikt do końca nie mógł przewidzieć, czy agresja na pewno zatrzyma się na polskiej granicy.

A te wymierne skutki to embargo na węgiel, które spowodowało ogromny wzrost kosztów energii elektrycznej, gazu, ciepła, oprocentowania kredytów, które gmina zaciągnęła

w poprzednich latach na zabezpieczenie wkładu własnego na realizację inwestycji

z dofinansowaniem środków pozabudżetowych.

W kończącym się roku szerokim echem odbiła się sprawa horrendalnych cen za energię cieplną w Reszlu. Czy udało się już znaleźć jakieś rozwiązanie na ten problem?

Nie do końca. Przedsiębiorca produkuje ciepło w ilości do 5 MW, a więc ustalana przez niego taryfa nie podlega kontroli Urzędu Regulacji Energetyki, co w praktyce oznacza, że taryfy te może kształtować w oparciu o sobie tylko znane koszty i wskaźniki. Przedsiębiorca wyraził wolę sprzedaży zorganizowanej części przedsiębiorstwa gminie i analizowaliśmy taką możliwość. Kluczowym zatem była analiza możliwości formalno-prawnych prowadzenia takiej działalności. Gmina nie może prowadzić działalności gospodarczej tzn. żaden z przepisów prawa powszechnie obowiązującego nie daje gminie możliwości samodzielnego prowadzenia działalności w zakresie zaopatrzenia w ciepło jej mieszkańców. Jak zwykle tzw. „opinia publiczna” wie lepie i hasło „niech gmina to przejmie i niech grzeje” słyszałem wielokrotnie. A sprawa tak prosta nie jest. Na ten moment zamierzamy zmienić umowę naszej spółki komunalnej poprzez wpisanie do jej działalności zaopatrzenie w ciepło. Jeśli nie pojawią się inne rozwiązania a sprawy formalno-prawne zostaną domknięte, to być może taką działalność docelowo prowadzić będzie nasza spółka.

Nieodzownym elementem działań samorządowych są inwestycje w infrastrukturę publiczną. Jakie najważniejsze działania w tym zakresie udało się zrealizować Panu w 2022 roku?

Najważniejszą, z punktu widzenia i samorządu i mieszkańców , było zakończenie modernizacji oczyszczalni ścieków. Modernizacja istniejącej od 1995 r. oczyszczalni kosztowała około 5,6 miliona złotych.

Bardzo ważnym zadaniem, którego realizacja zakończyła się w bieżącym roku to termomodernizacja budynku Zespołu Szkolno-Przedszkolnego przy ul. M. Konopnickiej

w Reszlu. Realizacja tego zadania pozwoliła zredukować koszty eksploatacji budynku – wymiana okien, wymiana sieci grzewczej i docieplenie budynku pozwoliła na wyeliminowanie strat ciepła a co za tym idzie zmniejszyło się jego zużycie, zaś zamontowane na dachu panele fotowoltaiczne już dziś przynoszą oszczędności zużycia energii elektrycznej. Budowa sieci kanalizacji deszczowej w obszarze ulic Warmińskiej, Krasickiego, Kolejowej, Chrobrego, Jagiełły zwiększyła przepustowość sieci i pozwoliła na skuteczne zebranie wód opadowych  i odprowadzenie ich z dużego obszaru miasta. Jesteśmy w trakcie budowy sieci kanalizacji sanitarnej i wodociągowej w msc. Klewno wraz z przebudową stacji podnoszenia ciśnienia. Przy dużym poborze wody gospodarstwa położone poza centrum miewały problem z jej dostępnością. Budowa kanalizacji da efekt ekologiczny – znikną szamba, a mieszkańcy nie będą musieli inwestować w przydomowe oczyszczalnie ścieków. W miejscowości Pilec na ukończeniu jest zadanie przebudowy budynku remizy OSP wraz z infrastrukturą i rozbudową o pomieszczenia świetlicy wiejskiej. Zapewni to poprawę bezpieczeństwa mieszkańców okolicznych miejscowości, a strażakom ochotnikom poprawi warunki służby, zaś mieszkańcy będą mieli miejsce, w którym będą mogli prowadzić działalność sołectwa. Świetlica wiejska zbudowana została również w miejscowości Leginy – tam pobudowaliśmy całkiem nowy budynek, który zostanie przeznaczony na potrzeby sołectwa. Ponadto przebudowaliśmy cmentarz w Świętej Lipce. Nekropolia uzyskała teren pod nowe miejsca pochówku, wybudowane zostały alejki i nowe ogrodzenie. Budowa świetlicy w Leginach sfinansowana została w 100% ze środków własnych gminy. Na realizację pozostałych zadań gmina otrzymała dofinansowanie z UE oraz programów rządowych (Fundusz Przeciwdziałania COVID-19, Polski Ład).

Co w pracy burmistrza sprawiło Panu w tym roku najwięcej satysfakcji?

Największą satysfakcję zawsze daje poczucie, że działania, które się podejmowało, służą mieszkańcom. O zasadności inwestowania w budynek szkoły nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Dzieci uczą się w odnowionym, ciepłym budynku a my już zauważamy oszczędności w opłatach za media. W Klewnie, a zwłaszcza na obrzeżach miejscowości nie będzie już problemu, że zbyt małe ciśnienie w sieci powoduje brak wody. Miejscowość zyska też kanalizację. Jak robimy drogi to poprawia to bezpieczeństwo i komfort dojazdu do własnych posesji. Jak robimy świetlicę, to wiemy, że mieszkańcy będą mieli miejsce, gdzie będą mogli się spotkać, zwołać zebranie, omówić sprawy ważne dla sołectwa, zorganizować sołecką imprezę. I cieszy, że oddając do użytku wyremontowaną drogę, wodociąg, budynek czy zagospodarowany kawałek terenu widzimy, że mieszkańcy z tego korzystają, bo to dowodzi, że realizacja danego zadania wynikała z realnej potrzeby.

A czy jest coś, czego nie udało się zrobić, czego Pan żałuje?

Żałuję, że środki finansowe, którymi dysponuje samorząd, nie pozwalają na realizację zadań adekwatnie do potrzeb. Jesteśmy niewielką gminą z niewielkim budżetem. Wszędzie, gdzie tylko pojawi się możliwość, sięgamy po środki pozabudżetowe. Niestety, potrzebne są jeszcze pieniądze na wkład własny. I to jest blokada, która skutecznie hamuje realizację naszych planów i zamierzeń.

Czego dziś, Pana zdaniem, najbardziej potrzebuje gmina Reszel?

Nie będę oryginalny, jeśli powiem, że gmina potrzebuje pieniędzy lub możliwości ich pozyskania. Zwłaszcza dziś, gdy koszty związane z pandemią, inflacją, wojną za nasza granicą spowodowały drastyczny wzrost cen nośników energii i kilkakrotnie zwiększyły koszty związane z obsługą kredytów inwestycyjnych.

Proszę zdradzić nam plany na 2023 rok.

Trudno planować, kiedy do głosu dochodzi makroekonomia. Jedno jest pewne.

W uchwalonym już budżecie znalazły się wszystkie rozpoczęte inwestycje – będziemy je kończyć. Nie chcemy dopuścić do sytuacji, że brak środków spowoduje konieczność przerwania realizacji zadania. Właśnie uzyskaliśmy już komplet dokumentów, w tym pozwolenie na budowę i będziemy ogłaszać przetarg na budowę ścieżki pieszo-rowerowej

z Reszla do Świętej Lipki, długo wyczekiwanej przez mieszkańców. Za ponad 3 mln zł wyremontujemy trzy odcinki dróg w msc. Zawidy. W sumie nakłady na inwestycje w 2023 r. to kwota prawie 17 mln zł. Mieszkańcy zdecydują o realizacji zadań w ramach RBO, który na 2023r. wynosi 160 tys. zł. Na realizację zadań z funduszu sołeckiego przeznaczona kwota to 358 tys. Ponadto w ramach współpracy z zarządem powiatu w 2023 roku realizowane będą inwestycje na kilku ulicach w mieście.

Zewsząd słychać, że tak naprawdę to dopiero w przyszłym roku trzeba będzie zaciskać pasa, bo wówczas dotkną nas tak naprawdę skutki inflacji. Zapewne ten problem dotyczy też Reszla. Jak Pan i rada miejska zamierzacie sobie z tym poradzić?

Wszyscy oglądamy telewizję, czytamy czasopisma, robimy zakupy, płacimy rachunki. Widzimy, że „lepiej to już było”. A tak poważnie, to podejmujemy działania zmierzające do oszczędności zużycia energii cieplnej, elektrycznej. Chcemy zainwestować w wymianę żarówek w zakresie oświetlenia ulicznego i drogowego. Do niezbędnego minimum ograniczyliśmy wydatki bieżące. Nasz budżet na 2023 rok jest bardzo oszczędny. Zdaję sobie sprawę, że bardzo trudny czas czeka wszystkie samorządy, ale jestem optymistą.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%