Zamknij

Czy to jeszcze da się leczyć? Kryminalista Kacper J. wyraźnie odleciał!

18:45, 04.04.2024 . Aktualizacja: 22:54, 04.04.2024
Przyjemniaczek Kacper J. Fot. Archiwum TK Przyjemniaczek Kacper J. Fot. Archiwum TK

- „Latał” i wymądrzał się, że prowadzi vloga - tak, według naocznego świadka, zareagował kętrzyński hejter, Kacper J. gdy doszło do szarpaniny jego ojca z - jak się okazuje - ich starym znajomym, 43-latkiem o imieniu Michał. W swojej chorej wyobraźni, Kacper J. opisał to zdarzenie jako efekt personalnych ataków na niego, za którymi mieli stać... Marta Kamińska, Michał Kochanowski, Czesław Ćwik i niżej podpisany (sic!).

 

O tym, że Kacprowi J. „sufit odfrunął” wysoko, wiem już od dawna. O tym, że ten sufit w końcu spadł mu na głowę, dowiedziałem się kilka dni temu. Chociaż osobnik ten doskonale dał się już poznać ze swojej hejterskiej działalności, a na koncie ma przegrane sprawy sądowe za pisanie kłamstw, nic sobie z tego nie robi. Uparcie nie wykonuje postanowień sądu i dalej tworzy swoje chore teksty, pokonując kolejne granice absurdu. Tym razem jednak nawet absurd musiał uznać wyższość Kacperka.

30 marca, a więc w Wielką Sobotę, kryminalista Kacper J. opublikował na swojej hejterskiej stronce, którą dumnie nazywa portalem, kolejny przekłamany tekst. W mało zrozumiałym dla przeciętnego czytelnika „artykule”, co akurat w wykonaniu J. nie jest niczym nowym, opisał on sytuację, w której niejaki Marcin P. miał zaatakować jego ojca. Przyczyną ataku miała być… „nagonka”, którą zdaniem J. stosuję wobec niego, a wtórują mi w tym wspomniani we wstępie samorządowcy. Okazuje się jednak, że do zdarzenia co prawda doszło, ale miało ono zupełnie inny przebieg, niż opisał to Kacper J.

W zdarzeniu nie uczestniczył żaden Marcin P. pseudonim „Bizon”. Powiązanie go rodzinnie ze starostą kętrzyńskim jest więc zwykłym urojeniem autora. W zdarzeniu uczestniczył natomiast człowiek o imieniu Michał. Dlaczego wdał się w szarpaninę z ojcem Kacperka?

- Dostał mandat za spożywanie alkoholu , bo J. zrobił mu zdjęcie jak pije na podwórku – twierdzi mój informator, świadek zdarzenia. - Kłócą się od dawna i ten Michał miał staremu J. mówić, że pijany wozi dzieci busem. Nic nie było o wyborach i innych tego typu sprawach - dodaje informator.

Moją uwagę zwrócił też fakt, co zrobił Kacper J. - w gruncie rzeczy zdrowy (przynajmniej fizycznie), 30-latek - w obronie swojego ojca: „Latał i wymądrzał się, że prowadzi vloga”. Czy ktoś przy zdrowych zmysłach wyobraża sobie taką reakcję? Później, być może z poczucia winy, Kacperek wyładował swoje frustracje na klawiaturze komputera, tworząc kłamliwy tekst. Swoją mentalną porażką obarczył mnie i troje samorządowców, których od dawna pomawia i obraża w swoich pseudo mediach.

Czy wobec opisanego zdarzenia można jakikolwiek tekst spłodzony przez J. traktować poważnie? Czy można wierzyć w jakiekolwiek słowo napisane przez tego kryminalistę i niby dziennikarza? Tylko w dwóch ostatnich dniach w przestrzeni publicznej pojawiły się dwa oświadczenia poważnych osób, dotyczące bredni wypisywanych przez Kacpra J. To nie pierwsze takie przypadki. Swego czasu wyprodukował on całą masę kłamliwych tekstów na mój temat. Sąd uznał, że nie miał do tego żadnych podstaw i nakazał J. zapłatę 4 tysięcy złotych. Z kolei wyniku porażki w sądowej batalii z dyrektorem Powiatowego Urzędu Pracy w Kętrzynie, Kacper J. musi przeprosić wygranego oraz wpłacić 5 tysięcy złotych na konto Powiatowego Domu Dziecka w Kętrzynie. Choć wyrok zapadł w listopadzie 2021 roku, hejter do dziś go nie wykonał. Wiem też, że szykowane są kolejne pozwy. Niewykluczone więc, że J. niebawem znów zamelduje się w zakładzie karnym, w którym przebywał już latem 2021 roku, za uchylanie się od płacenia alimentów na własne dziecko.

Nie tak dawno jeden z kandydatów na radnego miejskiego, a prywatnie stryjeczny brat pewnego posła, zalecał jednemu z kandydatów na burmistrza Kętrzyna, wizytę u lekarza specjalisty. Z pewnością taka wizyta zdecydowanie bardziej przydałaby się Kacprowi J. z którym kuzyn-poseł jest ostatnimi czasy w komitywie. Tylko czy ten przypadek da się jeszcze wyleczyć? Robert Majchrzak

 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%