Rekordowe złoże u wybrzeży Polski. Znaczenie tego znaleziska może być ogromne dla przyszłości polskiej energetyki.
Złoże, nazwane Wolin East, zlokalizowane jest około 6 kilometrów od brzegu i zostało potwierdzone przez odwiert o głębokości ponad 2700 metrów. Badania geologiczne potwierdziły obecność 62-metrowej kolumny ropy i gazu, znajdującej się w strukturze dolomitu głównego. Eksploatacja odbywała się z platformy ustawionej na wodach o głębokości niecałych 10 metrów.
Wstępne dane wskazują, że samo złoże Wolin East może zawierać 22 miliony ton ropy oraz 5 miliardów metrów sześciennych gazu ziemnego. To znacznie przewyższa dotychczasowe znane złoża konwencjonalne w Polsce.
Obszar objęty koncesją, na którym działają geolodzy CEP, obejmuje powierzchnię 593 km². Firma poszukuje węglowodorów w dwóch głównych warstwach geologicznych – czerwonym spągowcu oraz dolomicie. Szacunkowe zasoby całego obszaru sięgają 33 milionów ton ropy i kondensatu oraz 27 miliardów metrów sześciennych gazu.
Jak podkreślają przedstawiciele firmy, odkrycie może mieć strategiczne znaczenie dla zapewnienia stabilności energetycznej Polski. Firma planuje rozwijać projekt we współpracy z partnerami z kraju.
– To może być punkt zwrotny dla polskiej energetyki – powiedział prezes CEP, Rolf G. Skaar, zapowiadając dalsze inwestycje i kontynuację prac.
Z kolei wiceminister klimatu i środowiska, Krzysztof Galos, podkreślił, że odkrycie może znacząco poszerzyć wiedzę o zasobach naturalnych polskiej strefy ekonomicznej na Bałtyku.
Dokumentacja geologiczna złoża ma zostać przekazana do odpowiednich instytucji. Jej zatwierdzenie będzie kolejnym krokiem na drodze do rozpoczęcia pełnego wydobycia.
Fot. Obraz Grzegorz Nawrocki z Pixabay
A jednak! Grzegorz Prokop oczyszczony z zarzutów
Moim zdaniem p. Grzegorz powinien teraz ścigać zawistnych łajdaków z art. 238 Kodeksu karnego o fałszywe zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
do paki
12:00, 2025-07-22
A jednak! Grzegorz Prokop oczyszczony z zarzutów
W dzisiejszych czasach, w dobie dyktafonów, kamer mieszczących się w długopisach czy okularach nie potrafili pracownicy zebrać dowodów na swojego przełożonego. Albo oni byli tacy ... nieostrzy, albo faktycznie Prokop niewinny. Albo to fajnopolak, nie pisowiec i trzeba 2 lata poczekać na wznowienie sprawy. Ale teraz to będzie już ostrożny, w końcu do emeryturki coraz bliżej.
piksa
10:37, 2025-07-21
W Powiecie jeden przeciwny, w Mieście wszyscy za!
Kto był przeciw w powiecie?
Pan M
21:22, 2025-07-20
Zakończył się remont oddziału chirurgii ogólnej
Oby tym razem nowooddany sprzęt i oddział po uroczystym otwarciu mogł być od razu używany a nie jak ostatnio brak certyfikatów, odbioru lub specjalistów do ich obsługi uniemożliwiło użytkowanie przez długi jeszcze czas. Wygląd to nie wszystko.
Wyborca
16:14, 2025-07-20
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz