Zamknij

Kętrzynianie z medalami Mistrzostw Europy!

15:16, 25.05.2021 Aktualizacja: 09:01, 26.05.2021
Skomentuj

Sukcesem zakończył się występ reprezentantów Polski w Mistrzostwach Europy federacji IKMF. W zawodach kettlebell wzięło udział troje zawodników z Kętrzyna, którzy zdobyli dwa medale!

- Emocje towarzyszą mi do teraz. I nie chodzi tu o mnie i moje wyniki, tylko o dwie silne i pełne zawziętości kobiety: Annę Wołkowską i Wioletę Pochylińską - mówi Daniel Gołębiowski, założyciel klubu Giria i propagator kettlebell w Kętrzynie.

Jak to się stało, że są tu, gdzie są?
- Kochają to, robią to dla siebie, sprawia im to przyjemność i przede wszystkim wiedzą czego chcą. A chciały wystartować w zawodach z orłem na piersi! Stało się to faktem i wystartowały w Mistrzostwach Europy federacji IKMF - dodaje Daniel Gołębiowski.
Aby wystartować w mistrzostwach, wcześniej trzeba było osiągnąć międzynarodowy tytuł CMS, czyli kandydata na mistrza sportu. Kętrzynianom to się oczywiście udało.

- Już wtedy dziewczyny były dla mnie mistrzyniami, bez względu na wyniki w ME. Ale zaczęliśmy trenować jeszcze ciężej ,bo chciałem, żeby były przygotowane w stu procentach - zaznacza trener zawodniczek i dodaje: - Mistrzostwa odbyły się w trybie online, wiec towarzyszył nam dodatkowy stres, gdyż nie było sędziego na żywo, a za błąd w nagraniu groziła dyskwalifikacja. Jednak wszystko poszło po naszej myśli. Po wynikach łzy szczęścia zakręciły się w oku i jedna myśl przeszła mi przez głowę: Jestem z nich cholernie dumny!
Szóste miejsce w zawodach, w półmaratonie half snatch 16 kg, zajęła Anna Wołkowska. W strefie medalowej znalazła się Wioleta Pochylińska, zajmując w półmaratonie trzecie miejsce. Najlepszy w konkurencji half snatch 40 kg (10 minut) okazał się Daniel Gołębiowski.

- Nieoceniona w tym wszystkim była pomoc naszych sponsorów. Dziękujemy za wsparcie, między innymi firmom MTI Furninova Polska, Gentleman Tatoo Club, Auto Projekt, Fizjo KiM oraz Przemysławowi Tycowi, Piotrowi Filipiukowi i naszej dietetyk Angelice Kowalewskiej - mówi Jakub Werner, członek zarządu klubu Giria Kętrzyn.

Dodatkowo, na "ostatniej prostej", pomocną dłoń wyciągnął do kętrzyńskich zawodników Michał Kochanowski, starosta kętrzyński.

- Wsparł nas w przygotowaniach i dał kolejnego "kopa" motywacyjnego - dodaje Jakub Werner.

Po sukcesach na szczeblu kontynentalnym, kętrzyńscy sportowcy myślą już o... swoich następcach! Już w czerwcu mają bowiem ruszyć zajęcia kettlebell dla dzieci. O szczegółach tego przedsięwzięcia poinformujemy niebawem. rm

Zdjęcie: Od lewej: Wioleta Pochylińska, Daniel Gołębiowski i Anna Wołkowska. Fot. Archiwum klubu Giria

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

mały kucharzmały kucharz

0 0

Ludzie jak ja kocham te zagraniczne nazwy,czytam,czytam i co pierwsze przyszło mi na myśl
to kule,którymi się rzuca a tu chodzi o "odważnik" wybaczcie,że tak to nazwałem bo nie
znajduje polskiej nazwy dla tego typu sportu.Jestem już w domu to przecież popularna
dyscyplina na świecie jak on powstał.Nie raz oglądałem tą dyscyplinę na filmach która
tak byla popularna i w Polsce a szczególnie we wojsku.Zawsze przerazalo mnie i fascynowało
rzucanie w kółeczku sobie tego "odwaznika" Zdrowia :)

09:24, 26.05.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%