Do niecodziennego zdarzenia doszło minionej niedzieli w jednym z autobusów rejsowych na trasie Olsztyn - Kętrzyn. Jeden z pasażerów zgłosił, że kierowca jest pijany. Prawda okazała się zupełnie inna.
- Około godziny 19.15 oficer dyżurny kętrzyńskich policjantów otrzymał zgłoszenie, z treści którego wynikało, że kierowca autobusu rejsowego na trasie Olsztyn - Kętrzyn ma być pijany. Z przekazanych informacji wynikało, że znajduje się już w Kętrzynie, na ul. Bydgoskiej – informuje asp. Ewelina Piaścik, rzeczniczka prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Kętrzynie.
Na wskazaną trasę natychmiast udali się policjanci z ruchu drogowego, którzy zatrzymali do kontroli kierującego autobusem. Prawda okazała się zupełnie inna.
- Funkcjonariusze ustalili, że kierowca autobusu jest trzeźwy, natomiast zgłaszający interwencję pasażer, nie – dodaje Ewelina Piaścik.
Jak ustalili policjanci, 37-latkowi nie spodobało się to, że kierowca zwrócił mu uwagę, że w autobusie nie można pić alkoholu. Ten się… zdenerwował i powiadomił służby o tym, że kierowca jest pijany.
Za bezpodstawne wezwanie służb oraz spożywanie alkoholu w miejscu publicznym, mężczyzna został ukarany mandatami karnymi. red
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz