Delegacja samorządu powiatowego udała się z darami do Włodzimierza Wołyńskiego na Ukrainie. Pomoc trafiła między innymi do najmłodszych mieszkańców miasta, które jest partnerem Powiatu Kętrzyńskiego.
- Udało się zorganizować kolejne wsparcie dla naszych samorządowych partnerów z Włodzimierza Wołyńskiego. W przedsięwzięcie zaangażowali się: Marta Kamińska, wójt gminy Barciany; Piotr Makaryk; Jan Osika (Hurtownia „Natalia”); Hurtownia „Paulina”; „Magra” Kętrzyn oraz samorządowcy Powiatu Kętrzyńskiego. Pomoc trafiła między innymi do najmłodszych mieszkańców Włodzimierza. Przecież przedszkolaki to grupa szczególna - relacjonuje Michał Kochanowski, starosta kętrzyński.
Jak zaznaczają uczestnicy delegacji, prawie wszystkie jednostki publiczne we Włodzimeirzu Wołyńskim działają w warunkach dużej niepewności. Dlatego główną część transportu stanowi wyposażenie do miejscowej placówki oświatowej.
- Niezmienne jest natomiast to, że lokalna administracja, pod kierownictwem Igora Palonki, dzielnie stawia czoła wyzwaniom współczesności - dodaje Michał Kochanowski. red
Narodowe Czytanie 2025 w Barcianach
Odsuniemy pijaczkę od żłoba.
referendum
22:24, 2025-09-17
Narodowe Czytanie 2025 w Barcianach
nie mają co do roboty
głupota
19:53, 2025-09-17
Delegacja z Barcian ciepło witana przez Prezydenta
trzeźwa była ?
ho ho ho..
18:04, 2025-09-17
Delegacja z Barcian ciepło witana przez Prezydenta
Zwyczajne parcie na szkło od Pana radnego . Każdy na swój sposób chce zabłysnąć i nie każdy wie, że to jest żenujące i smutne. Myślałam, że to poważny człowiek.
Gośka
11:30, 2025-09-17
1 1
Trchę lepiej się czyta jak wysyłane są dary pokojowe na Ukrainę a co by tu nie mówić zawsze Polacy
uważali się w lepszej sytuacji w Polsce po II Wojnie Światowej niż ich rodziny,które pozostały na Białrusi,
Litwie czy Ukrainie nie mówiąc o dalszej części wschodu Rosji,gdzie tam też żyją nasi Rodacy.
O pomocy dla Polaków na Białorusi to slyszałem jakieś 15 lat temu,kiedy prywatna incjatywa naszych
żeglarzy z Ketrzyna tam pojechała z darami.Wystarczyło by słuchać o co Papież nas prosi i nie byłoby
wojen,bo z biedą sobie poradzimy jak sie darem serca podzielimy.