Pięć lat temu... Pisaliśmy o awanturze w kętrzyńskim ratuszu

- Od kilkunastu miesięcy zastanawiam się w czyim interesie działa burmistrz Kętrzyna. Czy w interesie mieszkańców, czy w interesie wykonawców? – pytał retorycznie Rafał Rypina, podczas sesji rady miejskiej, w grudniu 2017 roku. Poszło o stadion, który w ostatecznym rozrachunku okazał się dużo droższy niż pierwotnie zakładano…

Tekst oryginalny:

Awantura w ratuszu. W czyim interesie działa burmistrz Kętrzyna?

Wymachiwanie rękoma, wygrażanie i niewybredne przytyczki – tak Krzysztof Hećman, burmistrz Kętrzyna, zareagował na pytania radnego Rafała Rypiny o przyczyny wzrostu kosztów przebudowy stadionu o niemal 4 miliony złotych. Pyskówka zakończyła się 10-minutową przerwą, gdyż burmistrz musiał… „ochłonąć”.

W środę, 13 grudnia, w kętrzyńskim ratuszu odbyła się sesja rady miasta. W obradach, zwołanych w trybie nadzwyczajnym, głosowano nad projektami uchwał, których celem było zwiększenie wydatków na przebudowę stadionu przy ul. Chopina z 15 milionów do niemal 19 milionów złotych.

- Od kilkunastu miesięcy zastanawiam się w czyim interesie działa burmistrz Kętrzyna. Czy w interesie mieszkańców, czy w interesie wykonawców? – rozpoczął Rafał Rypina, czym wyraźnie rozsierdził Krzysztofa Hećmana. Burmistrz Kętrzyna zażądał 10-minutowej przerwy, ale za nim do niej doszło wygrażał radnemu skierowaniem wniosku do… „Kamińskiego”.

- Jutro stawiam wniosek do Kamińskiego, do pańskiego wiceszefa, aby zbadał tę sprawę – wykrzykiwał w stronę Rypiny Hećman i najprawdopodobniej chodziło tu o Mariusza Kamińskiego, byłego szefa CBA, a obecnie członka Rady Ministrów.

- Nie jedno CBA już tu przyjeżdżało. I co? Gdzie dzisiaj jestem ja, a gdzie pan siedzi? – kontynuował burmistrz Kętrzyna. – Trzeba być idiotą, żeby zakładać, że Krzysztof Hećman, robiąc coś publicznego, myśli o wykonawcach!

W swoim głośnym monologu Hećman wspomniał też, że mógłby „być sobie znakomitym adwokatem” oraz że nie w głowie mu apanaże. W odpowiedzi Rafał Rypina próbował dalej argumentować swoje wątpliwości.

- Usłyszałem dziś dziwny argument: Zwiększamy koszty budowy po to, aby było… taniej – kontynuował radny. - Apeluję abyśmy nie podejmowali decyzji dzisiaj. Najpierw proszę przedstawić konkretny projekt. Dokumenty na sesję otrzymaliśmy dzień przed nią, to niepoważne.

Po przerwie radnym została wyświetlona prezentacja stadionu, którą rzeczowo omówił Damian Nietrzeba, wiceburmistrz Kętrzyna.

- Jeżeli chcemy, żeby przetarg był skuteczny, musi być realny. Wykonawcy decydują o rynku, bo mają dużo zleceń – wtrącił wcześniej Krzysztof Hećman.

Ostatecznie radni większością głosów – 15 „za” – przyjęli zmiany zaproponowane przez burmistrza Kętrzyna. Tym samym koszt budowy stadionu zwiększył się  do 18 885 000 złotych, a termin realizacji został wydłużony do 30 czerwca 2019 roku. W porównaniu do poprzedniego terminu – 28 września 2018 r., jak podało Miasto w ogłoszeniu o wprowadzonych zmianach, dodatkowy czas prac ma być przeznaczony jedynie na „wykonanie pozostałych robót wykończeniowych związanych z budynkiem głównym”. Robert Majchrzak