Nowoczesne, ciche i bardziej ekologiczne. Polski przewoźnik sięga po nowe maszyny, które mają zrewolucjonizować jego flotę i otworzyć nowe możliwości na rynku.
Polskie Linie Lotnicze LOT oficjalnie rozpoczęły współpracę z europejskim gigantem lotniczym – firmą Airbus. Po raz pierwszy w swojej historii narodowy przewoźnik zamówił samoloty tej marki. To aż 40 nowoczesnych maszyn typu A220, które mają trafić do floty LOT-u w latach 2027–2031.
Umowę podpisano w poniedziałek podczas prestiżowych targów „Paris Air Show” w obecności ministra infrastruktury.
Zamówienie obejmuje dwie wersje popularnego modelu: A220-100 i A220-300. Te maszyny będą wykorzystywane głównie na trasach regionalnych, a docelowo mają całkowicie zastąpić starsze typy używane w tego typu operacjach.
Airbusy A220 to konstrukcje o zasięgu do 6700 kilometrów, napędzane oszczędnymi i cichymi silnikami Pratt&Whitney PW1500G. W zależności od wersji na pokładzie może podróżować od 108 do 160 pasażerów.
Jak podkreśla LOT, uproszczenie floty do jednego typu samolotu znacznie ułatwi planowanie lotów i zwiększy efektywność operacyjną linii.
Zgodnie z zapisami kontraktu, polski przewoźnik zyskał także możliwość zakupu kolejnych 44 maszyn. To część długofalowej strategii rozwoju i budowy silnej pozycji LOT-u w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.
– Nowoczesne, oszczędne, zaprojektowane z myślą o komforcie naszych pasażerów samoloty pozwolą nam skutecznie konkurować na europejskim niebie i przygotować się do roli wiodącej linii lotniczej w Centralnym Porcie Komunikacyjnym – stwierdził Michał Fijoł, prezes PLL LOT.
Modele A220 powstają w zakładach Airbusa w Kanadzie, gdzie montowane są z części produkowanych na całym świecie – w tym także w Polsce. Projekt narodził się jako CSeries w kanadyjskim Bombardierze, a jego pierwszy lot odbył się w 2013 roku. Airbus przejął program i obecnie rozwija maszynę jako własny produkt, stale unowocześniając jej konstrukcję.
Dotychczas Airbus dostarczył ponad 420 maszyn z tej rodziny, które latają m.in. dla linii Delta, Air France, JetBlue i AirBaltic. Liczba zamówień na A220 zbliża się do 900 egzemplarzy.
Źródło zdjęcia głównego: Obraz Michael Pointner z Pixabay
Inwestycja peiorytetowa nad naszym jeziorkiem Kawiarenka tuż nad wodą,bardzo widowiskowa ale ile w nią wpompowano betonu,stali a teraz styropian w nią zainwestowali,który imituje że mamy do czynienia z solidną bryłą bunkra co nie będzie się bał mrozów ani słońca taki budynek samowystarczlny dla turystów z portwelem wypchanym.Sorry,może będzie jakaś osoba co kawę i loda zamówi i miasto z tego utrzyma to co za miliony postawiło a może bliskość jeziora sprawi,że pompę ciepła postawi a nadwyżkę ciepła Szpital zasili.
Zbychu
19:35, 2025-06-16
Etat w straży granicznej czeka na Ciebie!
A to w większości przez to że w obliczu kretyńskiego przełożonego musisz udawać gorszego kretyna a jemu przytakiwać. Dopóty jesteś normalny dopóki wiesz że to gra interesu. Po jakimś czasie gra staje się jedynym życiem i już lekarz nie pomoże.
Pacjent
08:45, 2025-06-16
Jak rozwija się gmina Barciany?
Jeszcze kilka szkół niech zamkną będzie się rozwijać jeszcze szybciej. A na koniec niech wójtowa zgasi światło żeby niepotrzenie kosztów nie generować.
Wyborca
00:41, 2025-06-15
Wielka inwestycja sportowa w Reszlu!
Jeszcze dodam że cała inwestycja to jest 5 milionów 300 000 gdzie gmina jeszcze oczywiście burmistrz Lewandowski dołożył do tego milion 300
Dobry
16:45, 2025-06-14
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz