W tym roku Walentynki przypadają w jednym dniu ze Środą Popielcową (14.02). Jak połączyć święto zakochanych z pierwszym dniem Wielkiego Postu?
Walentynki, czas przepełniony romantyzmem i uroczystościami dla zakochanych, zazwyczaj nie koliduje z tradycyjnymi praktykami religijnymi. Jednak w tym roku, przypadając w Środę Popielcową, stawia przed katolikami pewne dylematy. Czy można jednocześnie celebrować miłość i przestrzegać zasad Wielkiego Postu?
Środa Popielcowa, symboliczny początek Wielkiego Postu, tradycyjnie kończy okres balów karnawałowych.
W tym roku jednak, zbieżność z Walentynkami sprawia, że katolicki kalendarz stawia przed wiernymi wybór między świętowaniem miłości a wstąpieniem na drogę pokuty.
- Ponieważ w tym roku walentynki wypadają w Środę Popielcową, to ze względu na ten szczególny dzień pokuty katolicy winni zachować powagę dnia i choć nic nie przeszkadza w składaniu sobie życzeń oraz ofiarowaniu prezentów jako oznak sympatii i miłości, to jednak powinno się unikać wystawnych przyjęć, tańców i urządzania imprez rozrywkowych, ze względu na solidarność z Chrystusem, który zaprasza nas do modlitwy i postu - o. prof. Andrzej Derdziuk, teolog moralista z KUL.
14 lutego, oprócz miłosnych gestów, katolikom przypada obowiązek przestrzegania postu. Możliwe jest spożycie jednego pełnego posiłku i dwóch mniejszych, jednak należy powstrzymać się od mięsa i alkoholu. Dzień ten symbolizuje pokutę, poprzedzającą 40-dniowy okres postu przed Wielkanocą.
Tegoroczna nietypowa kolizja Walentynek ze Środą Popielcową zmusza katolików do znalezienia równowagi między celebracją miłości a praktyką religijną.
Warto podkreślić, że każdy może wybrać własną drogę, łączącą uczucia z wartościami wiary.
Kościół zaznacza, że nie jest to święto nakazane.
Na Facebooku we wtorek wystąpił Karolek... Cyrk!
A to nie redaktor sprzedaje swoje Domki za trzy bańki. Naprawdę to tyle kosztuje?
Pasterzewo
10:46, 2025-11-01
Kluchy warmińskie z certyfikatem!
... i były bez pieczątki urzędnika
jadłem dobre...
12:37, 2025-10-31
Dyskusja o szpitalu przełożona na 13 listopada
Ostatnia sesja celowo została zwołana jako nadzwyczajna, żeby uniknąć trudnych pytań. W szpitalu nie tylko jest problem z oddziałem ginekologii, ale również z obsadą innych oddziałów. Podobno wysokospecjalizowana kadra wystąpiła z wygórowanymi żądaniami podwyżkowymi, które są nie do przyjęcia. I podobno już się spakowała i odleciała. Zatrudnienie za horrendalne pieniądze fachowców, to był pomysł dobry, ale na jakiś czas, żeby uciszyć problem bankruta, ale problem wrócił. Teraz zaczną się czary mary starosty i jego kompanów, za które trzeba będzie słono zapłacić. Pytanie czy warto?
księgowy powiatowy
08:49, 2025-10-31
Dyskusja o szpitalu przełożona na 13 listopada
Uśmiechnięta koalicja zapowiadała że się wszystko zmieni w szpitalnictwie. Gdzie te 100 konkretów Tuska?
Pacjentka
22:53, 2025-10-30
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz