Ministerstwo cyfryzacji wydało specjalny komunikat. Chodzi o "łańcuszek", który w serwisie Facebook masowo publikują użytkownicy.
Chodzi o fałszywe i nieprawomocne oświadczenia, które "zalały" Facebooka.
Ma to oczywiście związek z tym, że Facebook za zgodą użytkownika może być serwisem płatnym, ale bez reklam. Użytkownicy, którzy nie wyrazili zgody na pobieranie opłaty nadal mają możliwość korzystania z platformy za darmo, ale serwis będzie serwował im spersonalizowane reklamy.
- Nie zezwalam Facebookowi na obciążanie 4,99 USD miesięcznie na moje konto; wszystkie moje zdjęcia są moją własnością, a NIE Facebook!!! Facebook Meta jest teraz podmiotem publicznym. Wszyscy członkowie muszą opublikować taką notatkę - tak brzmiała wiadomość rozpowszechniana przez użytkowników.
Do "łańcuszka" odniosło się ministerstwo cyfryzacji.
- Użytkownicy masowo publikują na swoich tablicach informację o tym, że nie zgadzają się z nową polityką Mety, ale zamiast chronić swoje dane po prostu udostępniają spam - wskazano we wpisie.
Resorty wskazuje, że oświadczenie na Facebooku nie ma żadnej mocy prawnej.
- Zakres możliwości wykorzystania danych przez serwis wynika z regulaminu, który każdy musiał zaakceptować, żeby w ogóle móc korzystać z witryny. Tym samym użytkownik zezwolił na przetwarzanie oraz wykorzystanie treści na potrzeby serwisu - komunikuje Ministerstwo Cyfryzacji.
Wskazano również, że to autorzy są właścicielami praw do zdjęć i treści zamieszczonych na portalu, a Facebook może wyświetlać je innym użytkownikom platformy.
- Pozwalamy też wykorzystywać dane z tych treści do personalizowania reklam - wskazuje resort.
- Dezinformacja, fake news, rozpowszechnianie niesprawdzonych wiadomości czy podszywanie się pod cudzą tożsamość to coraz powszechniejsze zjawiska w internecie. Pamiętajcie, by zawsze weryfikować informacje, zwłaszcza te kontrowersyjne. W ten sposób wytrącamy broń internetowym trollom i nie poddajemy się manipulacji - kończy wpis ministerstwo.
Świąteczne życzenia Pierwszej Damy
Tak patrząc na to co na tej kartce napisane to po grafice nigdy bym się nie domyślił,że wysłana jest na Święta i na Nowy Rok,to tak jakby ktoś nie miał wyboru do artystycznej stony albo po prostu taki ma gust.Szkoda,że z podpisu na dole trzeba się dowiedzieć,że to napisała pierwsza dama Małżonka Pana prezydenta Polski,jakie to banalne a przecież na taką okoliczność możnaby zaprojektować wyjądkowe Kartki Świąteczne w oprawie symboli Narodowych z Godłem Polski,ale na to potrzeba specjalnego zamówienia a jak wiemy Urząd Pana prezydenta jest finansowany i ustalany przez Rząd Pana premiera Tuska.Nasz burmistrz Kętrzyna Pan Lizurej ma chojnie podejście do pracy artystycznej bo za mural na ścianie na końcu miasta sporo zapłacił za malowanie setki,tysiące złotych,pozyskanych z funduszy Unii Europejskiej i miejskiej kasy,po prosu ma klasę,tylko,że ten malunek na ścianie nie odzwierciedla rzeczywistości jest on tak zaprojektowany aby sprawiać wrażenie przestrzenne,wymyka się z ram oby tak dalej takich widoków nam przybywało a pieniądze Unia sfinansuje a resztę Miasto zakceptuje.
Zbyszek
08:05, 2025-12-29
Świąteczne życzenia Pierwszej Damy
Jaki prezydent, taka pierwsza dama. Jaka pierwsza dama, taka i gmina. Straszne...
Libertyn
17:26, 2025-12-28
Świąteczne życzenia Pierwszej Damy
Ale tym głombom od referendum to chyba te życzenia nie są?
Stasiek
14:06, 2025-12-27
Kolejna wtopa Lizureja? Kętrzyn bez strategii
Oglądam film jak to Niemcy szli na Rosję w pochodzie zwycięskim a tu raptem mając tyle sprzętu, doborowych jednostek z żołnierzami młodymi pełnymi zapału uśmiechniętych dostali to na co zasłużyli od Rosjan,dziwy,dziwy ogłaszajmy.
Zbychu
09:29, 2025-12-26
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz