Kim są pracownicy dawnej stolarni? Centrum Biblioteczno-Kulturalnego Powiatu Kętrzyńskiego apeluje o pomoc w identyfikacji osób.
Do siedziby CBK, które jest administratorem powiatowego archiwum cyfrowego, dostarczył fotografię Kazimierz Lewanowicz, rodowity kętrzynianin. Zdjęcie, które znalazło się w zasobach archiwum, wykonane zostało na początku lat 60. XX wieku, prawdopodobnie przez ojca pana Kazimierza. Przedstawia pracowników stolarni firmy K-16 (potem Farel). Przez lata pan Kazimierz próbował „odszyfrować” osoby, które znajdują się na tym zdjęciu. Udało mu się, poprzez członków rodzin, ustalić personalia kilku osób. Są to: od lewej Edward Gluza, pan Wiśniewski, NN, NN oraz siedzący w „oficerkach” Witold Weinberger, prawdopodobnie brat Stanisława, znanego piłkarza Granicy Kętrzyn. Widoczni na zdjęciu panowie byli najlepiej zarabiającą grupą pracowników K-16, która wykonywała różne drewniane elementy na potrzeby wojska, a potem duże, drewniane szpule, na które nawijano kable. Ta grupa pracowników pracowała systemem akordu grupowego, ale kilka lat potem podniesiono im normy. W imieniu pana Kazimierza, zwracamy się z apelem o pomoc w identyfikacji pozostałych osób widocznych na fotografii. Kontakt: Tel. 89 519 02 82, e-mail: [email protected] Źródło: CBK
Obiad, który zmienia świat
Serio,niech ta Pani skorzysta z piwniczki,które jej rodzice,dziadkowie przechowują na zimę przetwory działkowe,nie nawet tego młodym się nie chce wolą sklepowe bo ładnie na półce ułożone i kuszą w blasku neonów kolorami i reklamami.
Taka prawda
11:28, 2025-12-03
List czytelniczki: Wyrzut sumienia fundacji
Jej wyborcy? Ponoć mieszka w Karolewie a na czas wyborów w Kętrzynie. Mówią, że odrazu po wyborach już się przeprowadziła do siebie do Karolewa. Jak to nazwać, świadome wprowadzenie ludzi w błąd? Powinna zrzec się mandatu i przeprosić!
Stach
07:59, 2025-12-03
List czytelniczki: Wyrzut sumienia fundacji
Niedopuszczalne zachowanie radnej w stosunku do starszej pani. Co na to jej wyborcy i co na to Burmistrz?
Agnieszka
07:55, 2025-12-03
List czytelniczki: Wyrzut sumienia fundacji
Kiedy pójdziecie zapisać się do lekarza w Przychodni to będziecie mieli szczęście jak w tym samym dniu będziecie przyjęci i jeszcze dodam od siebie,że aby osiągnąć taki wynik trzeba z rana stanąć w kolejkę kiedy Przychodnia jest jeszcze zamknięta a w tym czasie czy mróz,wiatr czy pada musisz wykazać się męstwem,żeby osiągnąć taki sukces przed rejestracji okienkiem,ale nie jest tak źle kiedy ludzie dla pokrzepienia serc z sobą się spotkają i pogadają,ta atmosfera działa jak kuracja zbiorowa a jeszcze jak kolejki nam zlikwidują do lekarzy to będziemy zadziwieni,że cudownie jesteśmy leczeni.
Zbyszek
06:43, 2025-12-03
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tygodnikketrzynski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz