Centrum Biblioteczno-Kulturalne Powiatu Kętrzyńskiego zaprasza wszystkich miłośników przeszłości naszej małej ojczyzny na kolejne spotkanie. Jego tematem będzie historia kętrzyńskiego kościoła św. Katarzyny.
Prelegentem będzie Tadeusz Korowaj, dyrektor CBK, który przedstawi najpierw historię kościoła.
- Był to niewielki kościół, zbudowany około 1370 roku i rozebrany w 1820 roku. Stał na terenie dzisiejszego Placu Piłsudskiego. Kilkadziesiąt lat później zbudowano neogotycką świątynię z wysmukłą wieżą kościelną, która dominuje w krajobrazie architektonicznym Kętrzyna - zdradza pigułkę informacji Tadeusz Korowaj.
Spotkanie odbędzie się w sobotę, 22 lutego, w siedzibie CBK, przy ul. Pocztowej 11 w Kętrzynie. Początek o godzinie 11.00. red
Smakowita przemiana za milion złotych
Kucharza nie wzieli czy tym razem skutecznie unikał reporterskiego aparatu?
Wyborca
23:18, 2025-10-17
W Podławkach idzie nowe
A gdzie tu jest nienawiść, bo trzy razy przeczytałam i nie widzę. Może w twoich oczach?
124
20:17, 2025-10-17
Wycieczka samochodowa szlakiem starych cmentarzy
Uwaga Proszę Państwa na nowalizację nowego statutu miasta Kętrzyna,każdy chyba przeczytał artkuł Pana Caruka,który zamieścił w nim przemyślenia Pana radnego,któremu już nie pasuje stary zapis,teraz wraz z sekretarzem miasta będą sięgać po treści nowe.W tym gąszczu zdań utkwiło mi jedno o hymnie Kętrzyna,któremu ton poetycki i muzyczny już od paru lat się propaguje. Do czego zmierzam,czy tak naprawdę jest uwzględniona w nim nuta naszych niemieckich mieszkańców ich dążenia do jedności i miłości do tej Ziemi ? To tyle i aż tyle.
Zbychu
17:13, 2025-10-17
W Podławkach idzie nowe
Widać niektórzy dalej mają problemy z samym sobą ,żeby ciągle nawiązywać do tego co było , no tak bo na co inaczej miałoby sie zwrócić uwagę . Żałosne i jak dla mnie cały ten tygodnik to wielki żart ! Myślę ,że niektórzy nie mają co robić w życiu i muszą podsycać nienawiść właśnie takimi artykułami .
123
10:57, 2025-10-17
0 0
Sorry,nie znam się na budowlance wcale a wcale ,ale jak widzę na naszym Kościele św.Katarzyny dach
czyli dachówki porośnięte mchem to cos tu jest nie ferr.Strzelista wieża co pnie się do góry,upstrzona
antenami nadajników -przekażników nie była malowana od 50 lat,wiem bo mój znajomy Pan z Cukrowni
z synami przeprowadzli kosetykę blach z Krzyżem,który jak stał to jego głowa sięgała ramion Krzyża,takie
widoki pozostają w pamięci każdego kochającego Ketrzyniaka.