Funkcjonariusze z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali mężczyznę podejrzanego o przemyt z Hiszpanii do Polski 60 kg marihuany. To kolejna osoba zatrzymana w tej sprawie.   Pierwszym zatrzymanym był 35-letni mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego, który wiózł prawie 30 kg narkotyków z Hiszpanii. Mężczyzna trafił w ręce służb w październiku 2018 roku. - Auto do kontroli zatrzymali funkcjonariusze straży granicznej i Lubuskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Świecku. Marihuana ukryta była w dwóch kołach zapasowych pojazdu. Czarnorynkowa wartość ujawnionego narkotyku to prawie milion złotych. 35-latek usłyszał zarzuty sprowadzania do RP znacznej ilości środków odurzających. 20 grudnia 2019 roku Sąd Okręgowy w Poznaniu wymierzył mu karę trzech lat pozbawienia wolności - relacjonuje kpt. Mirosława Aleksandrowicz, rzecznik prasowy W-MOSG. W toku śledztwa funkcjonariusze W-MOSG ustalili, że 35-latek nie jest jedynym uczestnikiem dostawy narkotyków z Hiszpanii. Kolejną osobą zamieszaną w przemyt jest 44-latek, mieszkaniec województwa wielkopolskiego. - Mężczyzna został zatrzymany 18 lutego. Usłyszał zarzuty nabywania i sprowadzania około 60 kg substancji odurzających z Hiszpanii do Polski, wartych ponad 2 mln. zł. Sąd Rejonowy w Gorzowie Wielkopolskim wobec podejrzanego zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu - dodaje Mirosława Aleksandrowicz. Za popełnione przestępstwo 44-latkowi grozi kara pozbawienia wolności od trzech do piętnastu lat. red

Fot. W-MOSG