Tragedia pod Korszami. W rowie znaleziono nieżywego mężczyznę

Ciało 60-letniego mieszkańca Głowbit znaleźli dziś rano (30 października) strażacy ochotnicy z Korsz. Przyczyny zgonu mężczyzny nie są jeszcze znane.

 

Pierwotnie strażacy zostali wezwani do wypompowywania wody z zalanej jezdni. Zanim wyjechali we wskazane miejsce zostali jednak powiadomieni o znalezionych zwłokach.

- Syrena wezwała nas do zalania jezdni przy byłej rzeźni. Gdy mieliśmy już wyjeżdżać, postronna osoba zgłosiła leżącego człowieka w rowie. Po dotarciu na miejsce okazało się, że mężczyzna nie żyje. Na miejsce zdarzenia przybyli strażnicy miejscy, a my udaliśmy się do zalania drogi przy ulicy Wolności - poinformowali na Facebooku strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Korszach.

Znaleziony mężczyzna to 60- letni mieszkaniec Głowbit. Przyczyny jego śmierci wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratora.

- Na wstępie wykluczyliśmy możliwość potrącenia przez samochód. Powód zgonu wyjaśni jednak sekcja zwłok - mówi Ewelina Piaścik z Komendy Powiatowej Policji w Kętrzynie.

rm

 

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu.