Za nami już dwunasta edycja Narodowego Czytania, organizowanego w Kętrzynie przez Miejską Bibliotekę Publiczną. Miłośnicy literatury ponownie spotkali się w centrum przy fontannie i ławeczce Wojciecha Kętrzyńskiego.
Dla zebranych słuchaczy, powieść „Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej czytali: Ryszard Niedziółka, burmistrz Kętrzyna; Marzena Gajek, wiceprzewodnicząca rady miejskiej; Marian Toruński, radny rady miejskiej; Marta Umbras, zastępcczyni Komendanta Powiatowego Policji w Kętrzynie; Jadwiga Wanago, prezeska Uniwersytetu Trzeciego Wieku; Dorota Urbanowicz, członkini sekcji literackiej UTW; Elżbieta Jadczak, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 1 w Kętrzynie oraz Zuzanna Rynkowska, uczennica klasy 7. Szkoły Podstawowej nr 5.
- Cieszymy się, że tak licznie wzięliście Państwo udział w tym wydarzeniu, a za pomoc w jego organizacji dziękujemy Kętrzyńskiemu Centrum Kultury i Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji w Kętrzynie - podsumowują organizatorzy. red
Pracownik kętrzyńskiej firmy złapany na kradzieży
Tego nikt nie odgadnie co musiało tam stać się na bazie,gdzie monitoryng całodobowy i to taki,że odczyta godzinę na zegarku,ochrona,czujne oko szefa i kolegów grono.Zwykle na takich bazach czuć rodzinną atmosferę ale jak widać w rodzinie musi być wyjątek.Przecież można było dać napomnienie i po sprawie gdyby dalej nie posłuchali to tak jak teraz szef nie wytrzymał i musiał zakończyć współpracę,Szkoda mi tylko rodzin tych Panów i to przed Świętami.
Zbychu
09:13, 2025-12-20
Pracownik kętrzyńskiej firmy złapany na kradzieży
Premie Wigilijną sobie odbierali🤣
Stan
17:18, 2025-12-19
Pracownik kętrzyńskiej firmy złapany na kradzieży
Trzeba być skończonym *%#)!& by to zrobić
Pracoholik
12:11, 2025-12-19
Pracownik kętrzyńskiej firmy złapany na kradzieży
...no co? całe życie mu mówili "róbta co chceta" a nagrodą będzie "łódstok" no, zaczęło się dorosłe życie "życie na kredycie" a brak kasy to szok, a praca niesatysfakująca... no, a telewizor rządowy mówi że się należy to se wziął...
dziecko Ofsiaka...
07:21, 2025-12-19
0 0
Panie burmistrzu,byłem zmuszony wymienić dowód osobisty na nowy i z tego powodu byłem
w Raruszu przy Kosciele i byłem mocno zawiedzony,że może wchodzić tam kto chce,tak kiedyś było,ale
teraz wszystko się pozmieniało z uwagi na sytuację z wojną tuż przy naszej granicy z Polską.
Podam przykład stoję i czekam przy drzwiach wydawania dowodów,raptem wchodzi prosto z ulicy
jakiś Pan do punktu z dowodami nie zapytał który jest w kolejce,może służbowo skąd mi wiedzieć ?
ale to dziwna sprawa nie miał żadnego znaczka identyfikacyjnego.Dziękuję,że na moją osobistą
prośbę nareperowano tłumik w drzwiach bo mocno tłukły aż echo niosło sie po całym Magistracie
jak się czekało w poczekalni.No i te parę drzwi,kiedyś slicznie wyglądały dziś to obraz rozpaczy.
Proszę osobiście zobaczyć jedne drzwi nawet zamknięte na głucho bez klamki całe zakurzone
i to od frntowej strony,drugie jescze na chodzie ale niedługo i one mogą podzielić los tych pierwszych
jak tak będą konserwowane.Co sobie pomyślą wnikliwi petenci jak zauważą w poręczy,której ktoś
zabrał końcówkę kulistą taka jaka jeszcze siedzi po przeciwnej stronie wciśnięte kipy papierosowe ?
Proszę jak ma wyglądać Urząd tam na dole gdzie mieści się Restauracja tam wszystko błyszczy się
czystościa i funkcjonlnością.Tyle tego nie chcę zanudzać swoją pisaniną lepiej wrórcę do lektóry
"Nad Niemnem" tak mnie zaciekawiliście tym czytaniem swoim.Żałuję,że nie było Pana Gagackiego
który umiał czytać przepięknie,oczywiście nasi nauczyciele tak samo,ale to ich zawód wyuczony.
Dziekuję za przeczytanie tego co napisałem.?