Centrum Biblioteczno-Kulturalne Powiatu Kętrzyńskiego zaprasza na przedwakacyjną wycieczkę do Jegławek. Zbiórka wszystkich chętnych w najbliższą sobotę, 24 czerwca, jak zwykle o godzinie 10.00, na parkingu przy siedzibie CBK (ul. Pocztowa 11).
- Trasa do Jegławek będzie wiodła przez Srokowo. Właściciel udostępni nam możliwość zwiedzania wnętrza pałacu i przyległego parku, który w tym roku został pięknie odnowiony - tłumaczy Tadeusz Korowaj, dyrektor CB-K.
W Jegławkach urodził się i spędził 12 lat swego życia Arno Surminski, znany pisarz niemiecki, mieszkający obecnie w Hamburgu. W jego twórczości rodzinna wieś występuje pod nazwą Polninken, Jokehnen, czy Kudenow. Uczestnicy wycieczki będą mogli zobaczyć miejsce, w którym Arno Surminski spędził swoje dzieciństwo.
Po zwiedzeniu Jegławek, organizatorzy zapraszają na ognisko, które przygotowane będzie na parkingu przy dawnej leśniczówce Oparczyska, nieopodal Kanału Mazurskiego. Następna samochodowa wycieczka po terenie ziemi kętrzyńskiej zorganizowana zostanie po wakacjach, we wrześniu. red
[apla]
Jegławki - pierwotnie pruska wieś, przekształcona w XVI w. w majątek szlachecki, której właścicielami były znane rodziny, najpierw przez 200 lat ród Packmohr (do początku XVIII w.), a następnie przez kolejne 100 lat, ród von der Groeben z Łabędnika (pow. bartoszycki). W 1825r. majątek nabył Ferdinand Siegfried, który zbudował nowy pałac i powiększył istniejący już wcześniej park krajobrazowy z zachowanym grodziskiem pruskim. Pałac z 1848r. w stylu neogotyku angielskiego. Dobra były w posiadaniu rodziny Siegfried do stycznia 1945r. Po wojnie w pałacu były pomieszczenia PGR. Od kilku lat jest własnością prywatną, której właściciel w części odremontowanego pałacu utworzył muzeum ryb śródlądowych jakie można znaleźć w mazurskich jeziorach. W tym roku zrewitalizowany został park pałacowy. Jegławki to rodzinna miejscowość Arno Surminskiego znanego pisarza niemieckiego, którego książki przetłumaczono na język polski (np. „Polninken…”, „Wypaść z gniazda”). W 2019r. wyróżniony tytułem „Zasłużony dla Powiatu Kętrzyńskiego”.
- Trasa do Jegławek będzie wiodła przez Srokowo. Właściciel udostępni nam możliwość zwiedzania wnętrza pałacu i przyległego parku, który w tym roku został pięknie odnowiony - tłumaczy Tadeusz Korowaj, dyrektor CB-K.
W Jegławkach urodził się i spędził 12 lat swego życia Arno Surminski, znany pisarz niemiecki, mieszkający obecnie w Hamburgu. W jego twórczości rodzinna wieś występuje pod nazwą Polninken, Jokehnen, czy Kudenow. Uczestnicy wycieczki będą mogli zobaczyć miejsce, w którym Arno Surminski spędził swoje dzieciństwo.
Po zwiedzeniu Jegławek, organizatorzy zapraszają na ognisko, które przygotowane będzie na parkingu przy dawnej leśniczówce Oparczyska, nieopodal Kanału Mazurskiego. Następna samochodowa wycieczka po terenie ziemi kętrzyńskiej zorganizowana zostanie po wakacjach, we wrześniu. red
Jegławki - pierwotnie pruska wieś, przekształcona w XVI w. w majątek szlachecki, której właścicielami były znane rodziny, najpierw przez 200 lat ród Packmohr (do początku XVIII w.), a następnie przez kolejne 100 lat, ród von der Groeben z Łabędnika (pow. bartoszycki). W 1825r. majątek nabył Ferdinand Siegfried, który zbudował nowy pałac i powiększył istniejący już wcześniej park krajobrazowy z zachowanym grodziskiem pruskim. Pałac z 1848r. w stylu neogotyku angielskiego. Dobra były w posiadaniu rodziny Siegfried do stycznia 1945r. Po wojnie w pałacu były pomieszczenia PGR. Od kilku lat jest własnością prywatną, której właściciel w części odremontowanego pałacu utworzył muzeum ryb śródlądowych jakie można znaleźć w mazurskich jeziorach. W tym roku zrewitalizowany został park pałacowy. Jegławki to rodzinna miejscowość Arno Surminskiego znanego pisarza niemieckiego, którego książki przetłumaczono na język polski (np. „Polninken…”, „Wypaść z gniazda”). W 2019r. wyróżniony tytułem „Zasłużony dla Powiatu Kętrzyńskiego”.
zbyszek12:39, 20.06.2023
Co by tu dużo gadać,to nazwa miejscowości urodzenia Pana Surmińskiego w literackim przekładzie
to już jest Nobel literacki. ?
Samorządowcy oddali hołd patronowi Kętrzyna
Stop,stop widziałem w jakim stanie jest tablica poświęcona Ketrzyńskiemu patronowi Ogólniaka w Kętrzynie to nie mam słów na zaniechanie totalne -litery wyblakłe ledwie co można wyczytać to już nie ma specjalistów od renowacji aby tych parę liter odnowić.Tylu mamy na wysokich stanowiskach byłych uczni co nie mogą złotymi zgłoskami zapisać swój udział w renowacj tablicy,ale to wina dyrekcji że nie widzi problemu.
Zbyszek
10:21, 2025-07-12
Biorąc pod uwagę tych kilkaset osób, które odeszły w ostatnich latach, to uzupełnienie stanu zajmie conajmniej kilka następnych lat. No i lepiej nie podawać ile osób rezygnuje już po kilku/kilkunastu miesiącach. No i na koniec creme de la creme - jakość nowego pokolenia.
Zbych
20:54, 2025-07-11
To informacja statystyczna, która niczego nie dowodzi po za tym że po zmianach politycznych w kraju ludzie chetniej chcą wstąpić do służby. Co z tego, że liczba złożonych podań zwiększyła się o 100% w stosunku do pierwszego półrocza ubiegłego roku? Proszę podać ilu z tych chetnych rzeczywiscie przyjęto do pracy? Ilu zostało odrzuconych? Ilu ze względu na stan zdrowia musiało zrezygnować pomimo że resztę procedury zaliczyli? Takie informacje dadzą realny wzrost lub spadek naboru.
Co to jest?
19:49, 2025-07-11
Tak długo się nie da,osoby w kwiecie wieku zamiast zakładać rodziny spędzać muszą lata na granicy a inni w tym czasie korzystają ze wszystkich przywilei socjalnych jakie państwo polskie oferuje a głównie przejmują z korzyścią społeczności ukraińskie,ale to okaże się po jakim czasie,że wyjdzie na moje co tu nagryzmoliłem.
Zbyszek
14:43, 2025-07-11