W Karolewie dobiega końca remont siedziby Koła Gospodyń Wiejskich "Karolinki". Tempo prac pokrzyżowała pandemia, ale wszystko jest na dobrej drodze do realizacji upragnionego celu.
- Wciąż jeszcze dokładamy wszelkich starań, aby ukończyć remont "Spiżarni". Pandemia pokrzyżowała nam plany i na dłuższy czas zmuszone byłyśmy odłożyć wszelkie prace. Latem z kolei miałyśmy niewiele czasu, bo zabrałyśmy się za gotowanie (dziwnie było w ostatnią niedzielę jeść obiad w domu) - informują na swoim Facebooku "Karolinki", wspominając zakończone niedawno "Niedzielne obiady z widokiem na jezioro".
Jak dodają gospodynie z Karolewa, cel realizowany jest "małymi kroczkami", a siedziba KGW nabiera charakteru. Niemal wszystkie prace wykonywane są przez same "Karolinki" i przyjaciół Koła.
- Jeszcze trochę przed nami, ale gwarantujemy, że będzie to wyjątkowe miejsce, do którego na pewno Was zaprosimy - kończą swój wpis "Karolinki". red
Fot. Facebook/KGW Karolinki
Ziobryści to zlo15:05, 24.09.2020
Nie rozumiem tytułu
W Powiecie jeden przeciwny, w Mieście wszyscy za!
Czemu nie zamieszczono relacji z ostatniej sesji rady powiatu gdzie starosta dostał absolutorium?
absolutny
20:05, 2025-06-30
Ostrożnie z ogniem
Ktoś coś w tej redakcji czasem pisze dobrze albo źle albo jak zechce to zamieści zdjęcie to już czasem przechodzi ludzkie pojęcie redakcji.
Wołyń pamiętamy
09:28, 2025-06-30
Co naprawdę wydarzyło się w kętrzyńskim amfiteatrze?
Tak czy siak Lizurej podobnie jak Rudy opowiada farmazony
Obserwator
21:24, 2025-06-29
Marta Kamińska z absolutorium i wotum zaufania
64% poparcia, slabo
Biolchem
18:14, 2025-06-28