Inkubator przedsiębiorczości był jedną z przedwyborczych obietnic Karola Lizureja, wówczas kandydata na burmistrza Kętrzyna. Wszystko wskazuje na to, że nie były to słowa „rzucane na wiatr”, a w kwestii realizacji obietnicy został wykonany pierwszy krok.
- Tak, to możliwe! Analizujemy potencjalne źródła finansowania i opracowujemy koncepcję miejsca, które stanie się wsparciem dla przedsiębiorców z naszego miasta. Szczególnie tych, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w biznesie - informuje Karol Lizurej.
Burmistrz Kętrzyna odwiedził Lokalny Inkubator Przedsiębiorczości w Szczuczynie, który wkrótce będzie obchodził swoją drugą rocznicę funkcjonowania.
- To doskonały przykład przestrzeni dostosowanej do potrzeb młodych firm oraz rozwiązanie pokazujące, jak wiele można osiągnąć dzięki dobrze przemyślanej organizacji i wsparciu samorządu. Dziękuję burmistrzowi Szczuczyna, Marcinowi Wileńskiemu oraz kierownik LIP, Annie Romaniuk, za zaproszenie oraz podzielenie się cennymi doświadczeniami związanymi z tworzeniem i funkcjonowaniem inkubatora. Wskazówki te będą niezwykle przydatne przy realizacji naszego projektu w Kętrzynie - dodaje Karol Lizurej.
Inkubatory przedsiębiorczości to podmioty, które pomagają początkującym przedsiębiorcom wejść na rynek. Dzięki użyczeniu osobowości prawnej i wsparciu merytorycznemu mogą oni rozwijać własny biznes bez ryzyka i zbędnych kosztów. red
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz