W Kętrzynie nie przestaje wzbudzać emocji sprawa roszczeń przedszkoli niepublicznych. W internecie znów pojawiły się informacje o rzekomych zaniechaniach miejskiego samorządu w tej sprawie. Okazuje się, że nie mają one wiele wspólnego z rzeczywistością.
Suma niewypłaconych dotacji kętrzyńskim przedszkolom prywatnym w latach 2009-2016 to ponad 34 miliony złotych! To efekt nieodpowiedzialności i złych decyzji, podjętych w poprzednich kadencjach miejskiego samorządu.
Na nic skargi
Nieprecyzyjne prawo spowodowało, że przedszkola niepubliczne masowo wytoczyły procesy samorządom. Z przepisów wynika, że 75 procent utrzymania dziecka w przedszkolu publicznym to wartość dotacji, jaką samorząd ma wypłacić przedszkolu niepublicznemu. Przedmiotem sporu między samorządami a przedszkolami niepublicznymi jest m.in. to, czy do tych kwot włącza się świadczenia przysługujące nauczycielom z Karty Nauczyciela. A w przedszkolach niepublicznych nauczyciele nie są na jej podstawie zatrudnieni. Przedszkola niepubliczne stoją na stanowisku, że chodzi tu o wszystkie wydatki, także te, które są dedykowane wyłącznie przedszkolom publicznym, bo 75 procent dotyczy ich zdaniem wszystkich kosztów. Wśród zasadniczych zarzutów jest też kwestia charakteru roszczenia. Sąd Najwyższy w jednym z orzeczeń rozstrzygnął, że to świadczenie ma charakter zobowiązania cywilnego mającego źródło w ustawie, a wtedy nie ma podstaw do tego, żeby przedszkole udowadniało zakres poniesionych wydatków.
Kętrzyn nie jest jedynym miastem w Polsce, w którym wystąpiły roszczenia właścicieli przedszkoli niepublicznych. We wrześniu ubiegłego roku Sąd Najwyższy zarejestrował skargę kasacyjną Miasta Przasnysz w sprawie roszczeń niepublicznego przedszkola o uzupełnienie dotacji. Miasto czeka teraz na decyzję w sprawie przyjęcia skargi do rozpoznania. Roszczenia dotyczą lat od 2010 do 2017, kiedy zmieniły się przepisy i doprecyzowano kwestie, jak je wyliczać.
Mecenas Robert Kamionowski z kancelarii Peter Nielsen & Partners Law Office mówi, że przed SN toczyły się dziesiątki spraw z roszczeń przedszkoli niepublicznych i większość z nich kończyła się odmową przyjęcia skargi do rozpoznania, część skarg była przyjmowana do rozpoznania i wszystkie zakończyły się potwierdzeniem zasady, że można zasądzić roszczenia wynikające z zaniżonych dotacji.
Utrwalenie linii orzeczniczej
W Kętrzynie skala roszczeń jest zdecydowanie największa. Temat „odżył” po ogłoszeniu wyroku, na mocy którego Miasto Kętrzyn ma zapłacić przedszkolu Mały Prymusik 1,1 miliona złotych z ustawowymi odsetkami oraz 60 tysięcy kosztów procesu. W tak zwanej opinii publicznej pojawiły się głosy, że władze Kętrzyna powinny wzorem innych miast zaskarżyć ten wyrok. Tymczasem mec. Robert Kamionowski wyjaśnia, że przegrane przez właścicieli niepublicznych placówek skargi kasacyjne nie dotyczyły zasady, czy się należy dotacja, i czy można jej dochodzić, ale np. niewłaściwego przyjęcia przez sądy wskaźników czy obliczeń samych kwot należnych dotacji.
- Nie dotyczyły więc zasady, tylko kwot. Nie ma orzeczenia, które by kasowało możliwość dochodzenia roszczeń od gmin - podkreśla prawnik i dodaje, że Sąd Najwyższy potwierdził charakter tych roszczeń jako wynikających z nienależytego wykonania zobowiązania przez gminy.
Skargi kasacyjne w podobnych sprawach złożyły w ostatnim czasie inne miasta, m.in. Wałbrzych czy Wrocław. Robert Kamionowski uważa, że składanie kolejnych skarg kasacyjnych będzie powodowało utrwalenie tej samej linii orzeczniczej, ponieważ nie ma wątpliwości, że takie skargi mogą być rozpatrywane przed sądem cywilnym i są uzasadnione.
Ogromny problem
W wywiadzie pod tytułem „Burmistrz: Otrzymałem do wypicia piwo, nawarzone przez mojego poprzednika”, który ukazał się 12 maja 2023 roku, Ryszard Niedziółka, burmistrz Kętrzyna, przedstawił dane, dotyczące skali roszczeń przedszkoli za niewypłacone przez miejski samorząd dotacje w latach 2009-2016. Burmistrzem Kętrzyna był wówczas Krzysztof Hećman.
- Suma niewypłaconych (wręcz skrajnie zaniżonych) dotacji dla sześciu przedszkoli niepublicznych w Kętrzynie, w latach 2009-2016, wynosi ponad 34 miliony złotych plus odsetki, a te mogą wynosić nawet 15 milionów złotych! Osoba prowadząca przedszkole Miś Uszatek odstąpiła od dochodzenia roszczeń, stąd na dzisiaj kwota żądań w postępowaniach sądowych to około 23 miliony złotych! Gdy do tego doliczymy odsetki, to zgłoszone roszczenia wzrastają do kwoty ponad 30 milionów złotych! To jest ogromny problem, z którym mierzymy się od dnia, w którym otrzymaliśmy pozwy w 2019 roku. Tyle już czasu walczymy przed sądami o finanse miasta, czyli tak naprawdę pieniądze wszystkich jego mieszkańców! Nie do mnie należy ocena czy wyliczenia i decyzje w sprawie wysokości dotacji dla przedszkoli niepublicznych w latach 2009-2016 były działaniami celowymi, czy zwykłymi błędami. Niemniej jednak, za decyzje w tym okresie, jak za wszystkie sukcesy i porażki, odpowiadają bezspornie samorządowcy: radni wcześniejszych kadencji - osoby podejmujące uchwały, będące podstawą wypłaty zaniżonych dotacji dla przedszkoli oraz ówczesny burmistrz, Krzysztof Hećman - mówił wówczas Ryszard Niedziółka.
Nikt nie czuje się odpowiedzialny
Abstrahując od wyroków sądu, moralny osąd sprawy jest jednoznacznie negatywny dla osób, które podejmowały decyzje w latach 2009-2016. Zdaniem Ryszarda Niedziółki, to dowód ich skrajnej niekompetencji, bowiem pieniądze nie zostały wypłacone na dzieci, a brak środków w budżetach przedszkoli niepublicznych pokrywali ich rodzice. To podwójna szkoda.
- Każda decyzja, którą podejmuję w tej sprawie jest podyktowana jednym: dobrem mieszkańców Kętrzyna. Otrzymałem do wypicia piwo, nawarzone przez mojego poprzednika i radnych wcześniejszych kadencji. Nikt z nich nie czuje się za to odpowiedzialny. To pokazuje prawdziwy „lokalny patriotyzm”. Dziś nie ma sprawy ważniejszej, niż zapewnienie normalnego funkcjonowania miasta. Normalnego, czyli takiego, by mieszkańcy nie odczuwali skali zaniedbań tamtej kadencji. Nasza taktyka procesowa jest obliczona na minimalizowanie strat, a jeśli orzecznictwo w tych sprawach w kraju się nie zmieni i nie wygramy tych postępowań sądowych, to zadbamy by konsekwencje decyzji z lat 2009-2016 były jak najmniejsze - mówi burmistrz.
Od listopada 2018 roku, odkąd burmistrzem Kętrzyna jest właśnie Ryszard Niedziółka, nie wpłynął żaden pozew o nieuczciwie wypłacaną dotację przedszkolom niepublicznym. Robert Majchrzak
Oj Krzysiek, Krzysie11:13, 07.01.2024
I ten co zawinił chce być znowu burmistrzem ?
Ania11:55, 07.01.2024
Mam obawy, że nasi mieszkańcy mogą ponownie go wybrać. Mam nadzieję, że Ketrzynianie podejmą mądrą decyzję i nie zagłosują na Hecman. Z wymienionych kandydatów moim zdaniem najlepszy jest Daniel Sapiński
. Człowiek bez układów i przede wszystkim wrażliwy dla drugiego człowieka.
Kh15:02, 07.01.2024
Jakim hipokrytą trzeba być żeby po czymś takim znowu ubiegać się o bycie burmistrzem… Krzysiek nie kompromituj się, wielu ludzi odetchnęło po twojej przegranej. Nikt za tobą nie tęskni.
Zrozum mu ciebie tu już nie chcemy!!!!
Kazik15:12, 07.01.2024
Szkoda że Pan redaktor nie napisze, że jak przedszkola nie dostawały dotacji to było 3-4 razy więcej opłaty stałej jak teraz. Może jak tak wygrywają te sprawy to zobligują się zwrócić różnice dla rodziców dzieci które uczęszczały w tamtym czasie do danych przedszkoli.
zbychu16:01, 07.01.2024
Każdy kto przeczyta jakiego to piwa nawarzył poprzedni burmistrz a które nie zostało zdegustowane
będzie chciał go skosztować już przy następnych wyborach.Pan też Panie burmistrzu wiedział o kolosalnym długu ale to Panu nie przeszkadzało obejmowac urząd burmistrza.Więc proszę przyszłym
kandydatom życzyć szczęścia.
Czytelnik18:01, 07.01.2024
Rodzice dzieci z tych przedszkoli, które roszczą o wypłatę od miasta należnych im dotacji powinni już szykować pozwy o swoje roszczenia za zbyt wysokie opłaty w tamtym czasie i wszystko wróci do właściwych osób.
Wszystko przez Wróbl18:16, 07.01.2024
Wiadomo że całą sprawę zawalił Wróbel bo był oddelegowany przez Pana Burmistrza do prowadzenia sprawy przedszkoli. Nic nie zrobił jak zresztą we wszystkich sprawach do których był oddelegowany
Wszystko na ten tema21:37, 07.01.2024
No,no coś krótko napisane w tym temacie.Jak ja chcialem zacząć pisać to moje pierwsze zdanie
zaczynało się jak tu cala wypowiedź,a gdzie reszta.Za dużo by pisać dałem sobie na luz,bo już
ten Pan redaktor -prawnik jest posłem i jego kariera w Kętrzynie to był mały epizodzik,co nie trwał
nawet końca kadencji samorządowej bo tak elegancko Panom burmistrzom to co zaplanowali -Wyszło.🙂
Nie dajmy się nabrać21:08, 07.01.2024
Drodzy czytelnicy !!!
Przestańcie szczuć jeden na drugiego bo i tak mieszkańcy Kętrzyna wybiorą kogo będą chcieli !!!!
Osobie na zdjęciu który wymyślił ten temat w/g mnie zależało jedynie na tym aby szczuć i sklocac przyszłych wyborców bo sam mając marzenia o stołku Burmistrza zaciera tylko łapki czytając te komentarze mając nadzieję że ciemny lud to kupi tak jak w przypadku że 15 października lud odsunął PiS od władzy !!!!!!!
Burmistrzem miasta Kętrzyn zostanie osoba która należy do Koalicji Rządzącej !!!
gubernator21:18, 07.01.2024
- chachmęty byłego burmistrza to standard, kto go zna to u niego dychy nie rozmieni bo dostałby dziewięć minus vat,
- prosty człowiek, znad butelki z piwem właśnie, jakby usłyszał taką propozycję to takiego "prawnika" zjechał by jak psa za obrazę inteligencji
- niestety trafiło na nowego burmistrza a doświadczonego managera w światowych korporacjach no i przestraszył się ładnie napisanych papierów, a jego młodzi zdolni wykształceni zastępcy podtrzymali go na duchu
- a Kętrzyniacy niech płacą dwa razy i za przedszkole bezpośrednio i za dotacje w podatkach, obydwu burmistrów sami wybrali
Ketrzynie 00:57, 08.01.2024
Musi wrócić Hećman. Dość już w Kętrzynie tej nieudolnej władzy.
KLAPA18:07, 08.01.2024
Jedno pewne jest nie zdradzi on Samorządu na rzecz polityki ale jest z PSL.Powinien startować ale jako bezpartyjny,ale nie będzie tego robił bo jego przełożeni będą nalegać aby był ich przedstawicielem
w Kętrzynie.Tam na górze nazywają to gdzieś w terene.🙂
arek17:31, 08.01.2024
Za darmo TV Republika on line https://www.youtube.com/watch?v=dzntyCTgJMQ
A to takie kwiatki..23:16, 08.01.2024
Hećman,Hećman lepiej Pan nie wracaj.Chyba że sprawa przycichnie.Co jeden to lepszy jak nie mobing to delegacje jak nie delegacje to jakieś seksafery jak nie seksafery to pijana urzędniczka samochodem z drogi wypadła jak nie urzędniczka pijana to inna pijana ciszę zagłusza.A taki spokojny ten powiat....
Polak21:48, 09.01.2024
Nie na temat,ale po tym co wyczynia ten rząd,Platforma Obywatelska jest skompromitowana doszczętnie,to niemieckie popychadło. Wejście bez nakazu do pałacu prezydenckiego,aresztowanie posłów z immunitetem,to już Afryka,albo Rosja.Tusk to Putin.Dziękujemy wyborcom PO.
Seniorzy w podróży pełnej smaków
Tak mi się jakoś skojarzyło że stypą i ostatnią podróżą...
junior
17:52, 2025-05-19
Polacy masowo ruszyli do urn. Historyczny rekord
Zamiast zadawać sobie pytanie na kogo głosować,ja zadałem sobie pytanie: 1.Czy chcę by po moim mieście kręcili się bezrobotni przybysze,będący na moim utrzymaniu,którzy będą zaczepiać kobiety,dziewczyny,może kogoś pchną nożem,może będą skakać po moim aucie przed blokiem,i nikt mi nie pomoże bo ich będzie kilku a ja sam? 2.Czy chcę by mój kraj rozwijał się,piękniał,bogacił się,był poważany za swoją potęgę gospodarczą a nie uległość rządu wobec możnych tego świata? 3.Czy chcę by o moim losie decydowali gdzieś daleko,w Brukseli.ludzie,którzy o moim kraju,regionie,nie mają najmniejszego pojęcia? 4.Czy chcę jeść niezdrową żywność z Ameryki Południowej,w ograniczonych ilościach,na kartki,tak samo jak ubrania na kartki(3 rocznie)? 5.Czy nie smakuje mi mięso,schab,boczek,kiełbasa a zamiast tego będę zmuszany ja i moje dzieci, jeść robaki lub głodować? 6.Czy po wyborach chcę płacić jeszcze więcej za prąd,ogrzewanie,jedzenie,paliwo?-wprowadzone przez tych których jedynym sukcesem jest zmuszenie producentów butelek do trwałego mocowania nakrętek do butelek? Jeśli mam choć trochę oleju w głowie,to wydaje mi się,że potrafię odpowiedzieć na powyższe pytania,a wtedy odpowiedź na kogo głosować nasuwa się sama.Mam rację?
I co dalej?
14:53, 2025-05-19
Nawrocki na prezydenta !!! Trzaskowski kościoły nawet likwiduje ,krzyże ściąga
oby nie Trzask
19:56, 2025-05-16
Groźni Gruzini opuścili Kętrzyn
chyba raczej to ukraińcy nie gruzini
sio im
13:11, 2025-05-16
18 1
Pewnie. Kto uwierzy w takie bajki że np takie przedszkole prywatne z Reja dołożyło kilkanaście milionów do swojej działalności.
2 2
Gdyby miasto i burmistrz w postaci Pana Hećmana wypłacało uczciwie te subwencje to rodzice nie musieli by płacić po 500 zł. Dziś w Kętrzynie w przedszkolach prowadzonych przez Panią Anetę czesne to 50 zł. Czyli po 8-9 latach 10x mniejsza kwota. Uważacie, że Hećman nie miał świadomości wypłacając zaniżone dotacje, że przedszkole wezmą sobie różnicę od rodziców?
16 0
Oczywiście się zgadzam bo w tamtych latach u Pani Anety opłata stała wynosiła 260-280 zł a teraz 60 zł. Inflacja a tu cud tylko 60 zł. Czyli na logikę jeżeli nie było dotacji to dopłacali rodzice a teraz jeszcze drugi raz ma dopłacić miasto dla przedszkola. To chyba te pieniądze powinny być zwrócone dla rodziców którzy przepłacali.
12 0
Rodzice tych dzieci z poszczegolnych przedszkoli powinni rządać teraz zwrotu swich roszczeń za oplaty od bylych wlascicieli jesli te roszczenia z miasta beda konieczne. Bo absurdem jest ze roszczenia beda placone na konta bylym wlascicielom przedszkoli. To kto tu jest pokrzywdzony? Przedszkola czy rodzice? Radni obstajacy za Hecmanem rozumieja wreszczie kto jest winny a kto pokrzywdziny? I dlaczego obecna pani Aneta ma przedszkola?
12 1
To jest przykładem nieudolności teraźniejszej władzy. Trzeba było wynająć takie kancelarie które by udowodniły że przedszkola obciążyły rodziców przez brak dotacji I jeżeli by dostały odszkodowania to musiałyby oddać część która rodzice nadpłacili.