Od kilku lat członkowie Cechu Rzemiosł Różnych w Kętrzynie uczestniczą w wyjazdach integracyjnych wyjazdach rzemieślników, organizowanych przez Warmińsko-Mazurską Izbę Rzemiosła i Przedsiębiorczości. Tym razem, w dniach 12-17 marca, przedsiębiorcy udali się na narty do ukraińskiego Bukovelu oraz na wycieczkę do Lwowa.
To piękne miasto ma bogatą historię, ciekawą architekturę i przypomina, jak wiele łączy ludzi różnej narodowości. Będąc we Lwowie nie można pominąć Cmentarza Łyczakowskiego, szczególnie w tym roku, kiedy to obchodzimy setną rocznicę niepodległości polskiej i setną rocznicę śmierci patrona naszego miasta, Wojciecha Kętrzyńskiego.
- Mimo zimna, udaliśmy się tramwajem do miejsca, które dla nas jest spotkaniem z przeszłością: na Cmentarz Obrońców Lwowa, zwany potocznie Cmentarzem Orląt Lwowskich, będącym częścią Cmentarza Łyczakowskiego - relacjonują Bogusława i Ryszard Starzyńscy. - Głęboką wymowę mają słowa wyryte na tablicy u wejścia na cmentarz: "Pamiętajmy o historii, ale myślmy o przyszłości".
Cmentarz Łyczakowski to obok cmentarza na Monte Cassino, czy wojskowego cmentarza na Rossie w Wilnie, jeden z najważniejszych polskich cmentarzy, znajdujących się poza granicami naszego kraju. Cmentarz jest miejscem, w którym przeszłość nierozerwalnie łączy się z przyszłością, gdzie spoczywają zacni rodacy zasłużeni dla polskiej kultury.
- Zapoznaliśmy się z burzliwą historią tego cmentarza, wpisaliśmy się do księgi pamiątkowej i zapaliliśmy znicz - zaznaczają uczestnicy wyprawy.
Na Cmentarzu Łyczakowskim spoczywa wielu wybitnych Polaków. Kętrzynianie udali się na grób patrona swojego miasta. Człowieka, który swą pozytywistyczną pracą realizował myśl niepodległościową.
- Na płycie z napisem "archiwista, dyrektor Zakładu Narodowego im. Ossolińskich, kustosz spuścizny narodowej" zapaliliśmy znicz - dodają kętrzynianie. - Niektórzy z nas byli zaskoczeni obecnym pomnikiem, ponieważ różni się on od wystawionego staraniem władz polskich i miasta Kętrzyna w 2008 roku, "Roku Wojciecha Kętrzyńskiego na Warmii i Mazurach". Obecnie na obelisku umieszczono tablicę z przedwojennego pomnika z ocalałym napisem "Wojciech Kętrzyński i Wincentyna Kętrzyńska", którą odnaleziono w 2016 roku, podczas prac rewitalizacyjnych przy grobach na Cmentarzu Łyczakowskim.
Uczestnicy wycieczki zaznaczają, że opuścili Lwów wzbogaceni o nowe doświadczenia. Widoczna troska o miejsca historii i jej uszanowanie przekonały ich, że przeszłość jest zawsze podstawą tożsamości narodowej.
red
Fot. Archiwum prywatne
Mazur10:51, 28.03.2018
0 0
Poczytałem w internecie ta zmiana pomnika dzięki naukowcom polsko-ukraińskim.Ostatnie zdjęcie przy poprzednim pomniku zrobione ma pan starosta Niedziółka z delegacją powiatu kętrzyńskiego. 10:51, 28.03.2018
Piast Kołodziej22:08, 28.03.2018
0 0
Jak tam byli, to mogli przejść się również na cmentarz Orląt Lwowskich i "wypuścić" te Lwy co je chachoły "uwięziły w drewnianych skrzyniach... 22:08, 28.03.2018