Zwycięstwo i remis na początek piłkarskiej wiosny

Granica Kętrzyn i MKS Korsze rozpoczęły rundę wiosenną rozgrywek IV ligi. W meczach rozegranych w sobotę, kętrzynianie zwyciężyli Tęczę Miłomłyn, a MKS zremisował z Zatoką Braniewo.   Kibice w Kętrzynie obejrzeli aż siedem bramek, z czego sześć zdobyli ich ulubieńcy. Wynik meczu "otworzył się" już w ósmej minucie gry, kiedy to gola dla gospodarzy zdobył Łukasz Swacha-Sock. Sekundy przed przerwą gospodarze prowadzili już 2:0, a wydatnie pomogli im w tym goście, strzelając bramkę samobójczą. W drugiej połowie jedenaście minut wystarczyło zawodnikom Granicy do zdeklasowania rywali. Cztery bramki, z których trzy zdobył Paweł Kowalewski, nie pozostawiły już żadnych wątpliwości, której drużynie należy się zwycięstwo. Przed meczem chwilą ciszy uczczono pamięć zmarłego, byłego trenera Granicy, Józefa Łobockiego. Nowy zarząd klubu podziękował też swoim poprzednikom za pracę na rzecz rozwoju piłki nożnej w Kętrzynie. Ze zdobyczą punktową wrócili z Braniewa również zawodnicy MKS Korsze. Jedyną bramkę do korszenian zdobył Paweł Sawicki, a jak cenny jest punkt najlepiej świadczy fakt, że był to dopiero drugi remis Zatoki w tym sezonie na swoim boisku. Za tydzień, w sobotę 6 kwietnia, dojdzie do spotkanie derbowego na szczeblu powiatu, w którym MKS Korsze podejmie Granicę Kętrzyn. rm  

Zdjęcie: W Kętrzynie Granica pokonała Tęczę Miłomłyn 6:1. Fot. Robert Majchrzak