Jedna z ulg na przejazdy kolejowe była w ostatnim czasie dosyć często wykorzystywana przez Polaków. Ze zniżek będących efektem pandemii niedługo nie skorzystamy.
Ulga na bilety kolejowe była dostępna dla krwiodawców, a przyczyną jej wprowadzenia w 2021 roku były zmiany dotyczące wirusa COVID-19.
Zniżka obniżała cenę biletów o 33 proc. i miała na celu zachęcanie Polaków do oddawania krwi.
No takiego benefitu uprawniony był każdy kto dysponował odpowiednim oświadczeniem, które wskazywało na co najmniej trzykrotne oddanie krwi w ciągu roku.
Likwidacja zniżki jest następstwem odwołania stanu zagrożenia epidemicznego, który przestał obowiązywać 1 lipca 2023 roku.
Ostatnie oświadczenia uprawniające do korzystania wydane zostały 30 czerwca, co oznacza że przestaną być ważne dokładnie w przedostatni dzień roku.
"W związku z odwołaniem stanu zagrożenia epidemicznego informujemy, że honorowi dawcy krwi uprawnieni do ulgi 33 proc., mogą skorzystać z przejazdów pociągami PKP Intercity na podstawie biletów z tą ulgą maksymalnie do 30 grudnia 2023 roku włącznie" - informuje PKP na swojej stronie.
Według danych od 2021 roku Polskie Koleje Państwowe zanotowały o niemal 2,8 miliona złotych mniejsze przychody, w porównaniu do sytuacji przed wprowadzeniem zniżki dla krwiodawców.
- Wartość utraconych przychodów z tytułu honorowania wyżej wymienionej ulgi dla krwiodawców w 2022 r. wyniosła 2 mln 786 tys. zł brutto. Przy czym podkreślić należy, że powyższe dane szacunkowe dotyczą tylko jednego przewoźnika - mówi były wiceminister zdrowia, Waldemar Kraska.
Z ulgi nie skorzystają także klienci innych przewoźników jak np. POLREGIO.
Oooo jak przykro, że tego podium nie zajęły najlepsza z drużyn sprawdzająca się od lat w wielu dziedzinach i różnych płaszczyznach, znane psiapsiulki z prasy, kadr i kontroli. Może w przyszłym roku się uda jak służba jeszcze na to pozwoli?
Zbigniew
11:32, 2025-05-09
Jak dotować za sprawne działanie z sercem to tylko kucharza ten się sprawdza w większości dziedzin.
Wyborca
10:55, 2025-05-09
Lał,jak widzę na tym zdjęciu rower wypas -ful na grubych oponach to czemu taki rower jeżdzi na ścieżce rowerowej skoro tyle wokoło mamy pól,leśnych dróg na których on i jego właściciel próć by mógł. Ktoś kto decyduje sie na taki rower chyba wie,że jazda w terenie to jest wyzwanie a szosa i ścieżka asfaltowa to dla takiego bikla tak jakby jazda po stole,dlatego producenci wymyślili gravela i tu i tam śmigam jak Pan.🙂 PS.Tylko,kto od jesieni naprawi nam takie sprzęcicho jak Pan od rowerów w Kętrzynie kończy działalność definitywnie a nie ma następców,którzy się znają na rowerach bo mamy inne priorytety jak kształcić pracowników w przydatnych zawodach i to jest koniec przygody jak nikt nam nie nacetruje zwykłego koła.
zbychu
05:05, 2025-05-09
OBOK NAS: Bursztynowa Komnata już otwarta!
Gratuluję organizatorem muzeum w Mamerkach. Komnata robi wrażenie, oddaje charakter tej poszukiwanej.
Senior..
20:06, 2025-05-08
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz