Zamknij

Izera - polski elektryk powstaje od nowa? Pomoże legenda włoskiej motoryzacji

07:40, 26.03.2023
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne. Fot. mat. prasowe Izera Zdjęcie ilustracyjne. Fot. mat. prasowe Izera

Słynna włoska firma designerska Pininfarina pracuje nad produkcyjną wersją Izery. Projekty powstaną w studiu stylistycznym we Włoszech, ale ich ostateczny wygląd i akceptacja zależą od polskich designerów Tadeusza Jelca oraz Mariusza Bekasa.

Jak wskazuje Tadeusz Jelec – znany polski projektant samochodów, pracujący wcześniej m.in. dla Jaguara – w Polsce nie działa jeszcze studio projektowe, które w równie kompleksowy sposób, co Pininfarina, mogłoby przejąć odpowiedzialność za skomplikowany proces projektowania samochodu. 

- Zdolni polscy designerzy pracują dla wielu marek motoryzacyjnych, ale sam proces projektowania aut jest skomplikowany, wymaga odpowiednich zasobów, kompetencji z wielu obszarów oraz odpowiedniego zaplecza technicznego - wyjaśnia Tadeusz Jelec. 

Główny projektant Izery tłumaczy, że jedynie duże firmy motoryzacyjne posiadają własne studia stylistyczne, posiłkując się czasami wsparciem niezależnych firm.

- W przypadku młodych konceptów – takich jak Izera – projektanci marki wyznaczają kierunki i koordynują współpracę z zewnętrznym studiem. W ten sposób zewnętrzny wykonawca  działa podobnie do wewnętrznego biura projektowego - dodaje Jelec. 

Mieszcząca się w Turynie Pininfarina projektuje samochody od 93 lat. Do tej pory stworzyła dziesiątki modeli, które na stałe zapisały się w historii motoryzacji, takie jak m.in. Cisitalia, Alfa Romeo Giulietta Spider czy Ferrari Berlinetta Boxer.

Za projekt i docelowo produkcję Izery, pierwszego polskiego samochodu elektrycznego, odpowiada firma ElectroMobility Poland, której większościowym udziałowcem jest Skarb Państwa.

Pininfarina od lat znajduje się w czołówce światowego designu. Słynie również z zaplecza pozwalającego budować prototypy aut. 

- Nasza współpraca z Pininfariną opiera się zarówno na ich kompetencjach technicznych, jak i stylistycznych. Projektowanie samochodu, to nie jest dzieło jednego człowieka, lecz zespołu fachowców z różnych dziedzin mających kompetencje, adekwatne doświadczenie, ale też odpowiednie zaplecze techniczne – mówi Mariusz Bekas, design manager Izery.

Studia, w których powstają samochody produkcyjne, zatrudniają zazwyczaj dziesiątki, jeśli nie setki osób. 

- Biorąc pod uwagę prace stylistyczne, zespół jest podzielony na trzy obszary: nadwozie, wnętrze oraz Human-Machine Interface, czyli system umożliwiający efektywną komunikację między kierowcą a samochodem. Te zespoły mogą liczyć nawet do 10 osób, wszystko zależy od koncernu samochodowego. Ich zadaniem jest stworzenie czegoś, co będzie konkurencyjne na rynku – tłumaczy Mariusz Bekas. 

W przypadku Pininfariny szczególnie ważny jest fakt, że pracują w nim specjaliści z różnych stron świata. 

- Izera jest polską marką, która będzie dostępna również na rynkach europejskich. Dlatego też zaangażowanie międzynarodowych projektantów jest niesłychanie istotne. Dzięki temu nasze samochody wpasują  się również w gusta przedstawicieli innych nacji i będą śmiało konkurować z innymi markami na europejskim rynku - mówi Tadeusz Jelec.

(Źródło: PAP Media Room)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Panie starosto,widzę wielką inwestycję w postaci obwodnicy Kętrzyna,która już się zaczyna wycinką drzew,potem będziemy mieli w linji prostej do Rosji ok 20 km piękną drogę a gdzie zapewnienia naszego Pana prezydenta Polski,że w rejonie przygranicznym reaktywować mamy oczka wodne,wały, bunkry,pola minowe i zasieki.Sorry ja chyba sie przeslyszałem i źle przeczytałem bo nasze władze budują szerokie drogi -No to Życzyć Szerokości w przyszłości.🙂

Zbychu

19:21, 2025-07-07

Uzależnienie i kasy najwięcej przeznaczono mam nadzieję,że powstanie sekcja kolarstwa miejsko powiatowa aby młodzież miała możliwość czynnej rywalizacji i poznawania smak przegranych akcji. Piękna to jest sprawa kiedy u młodych ludzi naturalny odruch sportu się budzi bo potem po 18 latach jest już po ptakach idą w siną dal a tam wiadomo lub nie w jakie środowisko tafi się.Jak z tego wynika Pan burmistrz daje im szansę ale nie ma szerszego przekazu tylko ta gazeta w tym temacie daje przekaz.

zbychu

10:38, 2025-07-07

W kinie letnim nad Mojem królował lew

Powiem tak,skoro my mieszkańcy miasta Kętrzyna korzystamy z infrastruktury która jest pod juryzdykcją gminy to są plaże,ścieżki rowerowo-piesze powinniśmy umieć docenić albo nie Pana wójta uczstnicząc jako wyborcy w głosowaniach na to zaszczytne stanowisko.Wczoraj zobaczyłem jako piechur,że nie ma drzew które rosły wzdłuż ścieżki na Starą Różankę wszystko prawie wycięte.Rozumiem były topole ale teraz poszły pod topór nawet małe drzewka.Wczoraj piekielnie słońce grzało i przy takim skwarze nie dałem rady drałować,pomyślałem sobie może gmina ma plan na pas startowy dla dronów i samolotów jak nie ma drzew to spokojnie nawet wojskowy samolot może wylądować.Przepraszam,że tak pomyślałem strategicznie może inni co rządzą nami mają podobną wizję ale z drugiej srony jak nas ktoś zaatakuje nie będzie się gdzie schronić wszystko będzie jak na dłoni ?🙂🙂🙂

helikopter obserwejs

07:37, 2025-07-07

Uśmiechnięty i sprawiedliwość - dobre sobie

Taki lizus

07:00, 2025-07-07

0%