Granica Kętrzyn ma nowego prezesa zarządu. Ustępującego Karola Lizureja, który objął stanowisko zastępcy burmistrza Kętrzyna, zastąpił Adrian Kaliniczenko, dotychczas członek zarządu klubu.
Walne zebranie sprawozdawczo-wyborcze członków Kętrzyńskiego Klubu Sportowego Granica odbyło się w czwartek, 4 maja. Głównym tematem zebrania były zmiany personalne w zarządzie. Funkcję prezesa zarządu objął Adrian Kaliniczenko, a z funkcji członka zarządu zrezygnowała Agnieszka Radawiec.
- Granica Kętrzyn to klub, który wpisany jest w historię naszego miasta. Klub, z którym identyfikuje się tak wielu jego mieszkańców. Klub, w którym trenowało mnóstwo sportowców, któremu kibicowało i kibicuje setki jak nie tysiące kibiców. Klub, w którym stawiałem pierwsze kroki jako piłkarz, w którym dane mi było grać kilka ładnych lat.
Dzisiaj mam zaszczyt być jego prezesem. Rola ta, to ogromny zaszczyt, ale też i wyzwanie.
Swoje zadanie chcę wypełnić należycie, tak aby dorobek mojego poprzednika, Karola Lizureja oraz zarządu nie poszedł na marne - zakomunikował na Facebooku nowy prezes. rm
0
0
0
0
0
0
zbyszek11:08, 05.05.2023
Smutne jest to,że dotychczasowy prezes klubu pomimo pełnienia obowiązków pracy w Urzedzie
Miasta wyraził zgode na prowadzenie klubu "Granica" a dziś się zrzeka,bo Pan burmistrz daje mu
szansę bycia vice burmistrzem miasta Kętrzyn bez głośnej aprobaty Państwa Radnych no i takich
prostych ludzi jak ja. Moje motto to nie bycie vice burmistrzem decyduje o sukcesie ale działanie.
Chociaż,się coś zaczeło dziać względem prządku nad naszym jeziorkiem i przeglądem oświetlenia.
Za panowania Pana Wróbla nie było tak spontanicznego działania - to miłe ludziom zaczyna się
taka praca podobać.Dziekuję i proszę o jeszcze.? 11:08, 05.05.2023
0 0
O jakim pamowaniu Zbyszku piszesz? Nie podnoś rangi zastepcy do szefa! Zastępca jest tylko pracownikiem zatrudnionym przez burmustrza jak kazdy inny pracownik (od kierowcy po naczelnika) 06:54, 06.05.2023
0 0
Do Czytelnika-smutne jest to,że za czasów panowania Pana burmistrza Niedziółki taki fakt jak
powołanie kogoś na zastępcę burmistrza,który miał w planach odejście z pracy na rzecz innego
pracodawcy nie pomoże już Panu burmistrzowi w następnych wyborach.Nowy vice burmistrz
w tym wypadku uczynił gest grzecznościowy nie pokorny zastępując Pana Wróbla w jego obowiązkach.
Ale jak to sie odbije w dalszej karierze to będzie zależało od nowo wybranego burmistza czy doceni
takie poświęcenie dla samorządowej sprawy.Za panowania Pana Hećmana jego zastępca był bardziej
znaną postacią w mieście,ale nowy burmistrz nie skorzystał z tak zdolnego człowieka,z wielką
szkodą dla miasta.? 09:23, 07.05.2023