Zamknij

Ważne spotkanie w sprawie Tarczy Wschód w Momajnach

. 10:33, 09.08.2025 Aktualizacja: 10:33, 09.08.2025
Skomentuj Od lewej: Gen. Stanisław Czosnek, Radosław Król i Marta Kamińska. Fot. PAP Od lewej: Gen. Stanisław Czosnek, Radosław Król i Marta Kamińska. Fot. PAP

Na terenie gminy Barciany, a dokładnie w Momajnach, odbyło się spotkanie informacyjne w dotyczące realizacji programu Tarcza Wschód. Głównym tematem rozmów była współpraca lokalnych władz samorządowych z administracją rządową, w zakresie wzmacniania bezpieczeństwa wschodniej granicy Polski.

 

Podczas spotkania, gen. Stanisław Czosnek, zastępca Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, poinformował, że proces zabezpieczania terenów pod budowę Tarczy Wschód na granicy z Rosją dobiega końca. Dodał, że żaden z właścicieli gruntów przy granicy nie został wywłaszczony, gdyż wojsko pozyskuje i zabezpiecza grunty będące własnością Skarbu Państwa, które są w dyspozycji Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Generał zaznaczył jednak, że jeśli wojsko będzie potrzebowało gruntów, które dzierżawią rolnicy, w nowo zawieranych umowach znajdzie się zapis, że rolnik będzie musiał taki grunt wojsku udostępnić.

- Teraz, jeśli teren KOWR jest użytkowany przez rolnika, my nie zajmujemy go, ale w pobliżu organizujemy miejsce składowania - dodał gen. Czosnek.

W spotkaniu uczestniczyli też m.in. Radosław Krół, wojewoda warmińsko-mazurski, pełniąca obowiązki gospodyni spotkania, Marta Kamińska, wójtka gminy Barciany, Michał Kochanowski, starosta kętrzyński oraz przedstawiciele samorządów, zrzeszonych w Stowarzyszeniu Warmińsko Mazurskich Samorządów Pogranicza oraz okoliczni mieszkańcy.

- Mieszkańcy prosili wojsko o spotkanie, bo pojawiło się wiele informacji o tym, że będą wywłaszczani. Zaczęły jeździć pojazdy wojskowe, to wzbudziło ich niepokój - przyznała Marta Kamińska.

Ci pytali przedstawicieli wojska nie tylko o ewentualne odbieranie im ziemi, którą uprawiają. Wiele pytań dotyczyło poruszania się wojska po drogach w ich wsiach. Wojsko zapewniło ludzi, że żołnierze będą uważali na lokalny ruch, a po zakończeniu inwestycji drogi naprawią. Duże wojskowe pojazdy jeżdżą często przez Momajny i sąsiednie wsie, ponieważ w tym miejscu są obecnie budowane umocnienia wzdłuż rosyjskiej granicy.

- Bezpieczeństwo ma fundamentalne znaczenie dla mieszkańców naszego regionu. Spotkanie w Momajnach było bardzo ważne, gdyż Tarcza Wschód oficjalnie wkroczyła w fazę realizacji na terenie Warmii i Mazur - zaznaczył Michał Kochanowski.

Tarcza Wschód to projekt zapowiedziany przez MON i wojsko wiosną 2024 roku, którego celem jest zabezpieczenie granic z Rosją i Białorusią. Projekt obejmuje budowę umocnień, składów różnego rodzaju sprzętu, a także m.in. instalacje rozpoznawcze i antydronowe, które rozmieszczone będą wzdłuż granicy. Do tworzenia Tarczy Wschód będą wykorzystywane nie tylko zapory z jeży, czy rowy przeciwczołgowe, ale i naturalne elementy środowiska m.in. jeziora, bagna, czy gęste lasy. PAP, red

 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

ZbychuZbychu

0 0

Litości,żołnierze naprawią,czym jakie mają możliwości.Pamiętam jak w latach 1970 roku jadąc na
poligony prostowaliśmy gwoździe na eszelony aby nimi stabilizować armaty i do tego wszystko
drutem poskręcane i tak jak cygańskie tabory dojeżdżaliśmy szczęśliwie nad Polskie morze gdzie
było ostre sztrzelanie..

14:48, 09.08.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%