Ciąg dalszy powiatowych inwestycji. Internat i most do remontu

Niestety niekompetencja poprzedniej i obecnej władzy to wyklucza. Ci ludzie ustami Degórskiego i Baranieckiej wyrażali się entuzjastycznie o tym bublu. Co więcej, ich zerowa wiedza niesie ryzyko zastąpienia bubla - jeszcze większym bublem. Do wyborów tylko Rypina udawał że rozumie problem, ale od czasu przyspawania się do dwóch stołków (jednego od Niedziółki, a drugiego od Kochanowskiego) już nawet nie udaje. Mam nawet wrażenie, że on osobiście lub poprzez swoich przydupasów, kwestionuje na tym forum pomysły na których się wybił. 03:01, 25.06.2019

Dodaj - spieprzone remonty, przy entuzjastycznym poklasku NIEKOMPETENTNYCH osób z urzędu i rady, pod protektoratem jednego lub drugiego pana - na oko ze sporym przerostem ambicji... Szpital oczywiście ważny. 06:08, 25.06.2019

A w ogrodzie botanicznym przy szpitalu trawy po pas. Nikt faktur nie sprawdza z planowych robót w mieście.Pieniądze na ten cel planowane są w budżecie miejskim przecież to co mam
po Panu prezydencie Polski zacytować co się z nimi dzieje ?! 19:24, 25.06.2019

Zapewne zostanie spieprzona przy okazji remontu. Żaden bowiem samorządowy transferzysta - czy to od Hećmana (casus Królowej Jadwigi i Placu Słowiańskiego) czy to od Niedziółki - nie potrafi (lub nie chce) napisać umowy na remont. Zawsze jest ta pieprzona przebudowa, bo wówczas w cenę wchodzi cena nowego projektu, a przecież im ten miś droższy... no albo zwykła głupota. Tymczasem nowy projekt czego ignoranci miejsko-powiatowo-wojewódzcy jak kraj długi i szeroki nie przewidują, musi być wykonany według nowych idiotycznych parametrów zatwierdzonych przez idiotów pod kierownictwem innych idiotów pod natchnieniem ignorantów w sejmowych komisjach lub ministerstwach. I tak oto powstają idiotyczne do kwadratu przepisy drogowe i normy budowlane w Polin. Tylko tu w dzień jeździmy po mieście 50, a w nocy kiedy spada nasza zdolność psychofizyczna i jest gorsza widzialność - możemy zap....ać 60 km/h. Normy szerokości pasa dla dróg zbiorczych i lokalnych też są takie, że nie mieści się na nich żaden autobus. Wyłukowania poniżej R20 gdy promień skrętu ciężarówki z przyczepą (a takie w miastach dowożą np. towary do sklepów popularnych sieci) wynosi 22 metry. Generalnie przebudowa to pogorszenie parametrów. Na dzień dzisiejszy przy obecnej szerokości jezdni na Ogrodowej można wyznaczyć pas postojowy po południowej stronie, a po zewnętrznej pasów ruchu - po jednym pasie dla rowerów w każdym kierunku. No ale trzeba to spieprzyć. Trzeba zrobić koślawe polbrukowe ciągi pieszo-rowerowe i zatoki dla MPK których świadomi zarządcy dróg już nie budują, a czasem likwidują -niestety znów polińskie przepisy tego nie ułatwiają, bo przy przebudowie powstałych zatok w wielu przypadkach nie można likwidować. Dlatego każdy kto poprze przebudowę ulicy Ogrodowej lub Mazowieckiej będzie odpowiedzialny za obniżenie poziomu bezpieczeństwa ruchu (!). Tak tak pani Baraniecka i panie Degórski, to wy entuzjazmowaliście się na przebudowę rond Jana Pawła II i Dmowskiego i moim zdaniem powinniście czuć się moralnie odpowiedzialnymi za te wszystkie kolizje do których doszło od chwili przebudowy. 18:16, 27.06.2019

Jeszcze raz informuję, że decyzja firmy Arriva ma ścisły związek z polityką starosty Niedziółki oraz niekompetencją ówczesnego naczelnika wydziału - Rafała Rypiny. Niedziółka nie wyegzekwował wykonania planu transportowego, Rypina go nie wykonał, a Rada nie podjęła stosownej uchwały. Na około dwa przed decyzją Arrivy przekazałem naczelnikowi Rypinie gotową treść pisma do starosty w/s planu transportowego (o potrzebie wykonania takiego i o konsekwencjach odstąpienia od tego obowiązku - w tym upadku cywilizowanego rynku przewozów). Jeśli Rypina złożył oficjalną drogą to pismo - wina leży wyłącznie po stronie starosty. 18:33, 27.06.2019