Do pięciu lat pozbawienia wolności grozi 28-latkowi, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał motocyklem przed policjantami. Jak się okazało, mężczyzna nie miał prawa jazdy, a pojazd, którym kierował, nie miał badań technicznych oraz ubezpieczenia OC. 28-latek miał też przy sobie narkotyki.
W ubiegły czwartek (8 lutego) dzielnicowi zauważyli na drodze pomiędzy Nową Różanką, a Szczeciniakiem, kierującego motocyklem bez tablic rejestracyjnych. Włączając sygnały świetlne i dźwiękowe, policjanci nakazali kierowcy zatrzymać pojazd do kontroli drogowej. Jednak pomimo wyraźnych znaków wydanych przez funkcjonariuszy, mężczyzna nie zatrzymał się, a wręcz przeciwnie, znacząco przyśpieszył i zaczął uciekać w kierunku miejscowości Szczeciniak, w gminie Srokowo.
- W trakcie ucieczki mężczyzna skręcił motorem w pole, po którym jeździł szukając drogi ucieczki. Nie reagował na żadne polecenia i sygnały wydawane do zatrzymania. Następnie wjechał w zaorane pole, gdzie pojazd wywrócił się i mężczyzna zaczął uciekać pieszo – relacjonuje asp. Ewelina Piaścik, rzecznik Komendanta Powiatowego Policji w Kętrzynie.
Funkcjonariusze udali się za nim w pościg pieszy. Gdy mężczyzna próbował przeskoczyć przez rów, wpadł do wody, gdzie został zatrzymany. Szybko wyjaśnił się powód zachowania 28-latka.
- Mężczyzna tłumaczył, że uciekał bo nie ma uprawnień do kierowania. Jak się okazało, to nie jedyny powód jego zachowania. 28-latek kierował Yamahą, która nie była dopuszczona do ruchu - brak aktualnego badania technicznego oraz nie miał ubezpieczenia OC. Dodatkowo, w trakcie kontroli mężczyzny okazało się, że miał on przy sobie marihuanę i amfetaminę - dodaje Ewelina Piaścik.
Od 28-latka została pobrana krew do badań na obecność środków odurzających, a następnie trafił do policyjnego aresztu. Pojazd został zabezpieczony na parkingu strzeżonym. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Wkrótce stanie przed sądem. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, według kodeksu karnego, grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności. red
0 0
Ciężko stwierdzić czy to 250 ccm czy 125ccm ale jak 250 i nie uciekł to wielki wstyd.