Kętrzyńscy policjanci zatrzymali trzech mieszkańców powiatu kętrzyńskiego, podejrzanych o to, że wymusili zwrot wierzytelności. Jak ustalili policjanci, sprawcy przyszli do mieszkania, aby upomnieć się o zwrot pieniędzy za wcześniej wykonaną pracę. Do zdarzenia doszło minionej środy, 13 lutego, na terenie gminy Kętrzyn. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że do jego mieszkania przyszło trzech mężczyzn w wieku od 20 do 41 lat. Sprawcy, stosując przemoc oraz grożąc pobiciem, wymusili na nim zwrot pieniędzy za wcześniej wykonaną pracę. Jak się okazało, jeden z mężczyzn pracował u 27-latka i chciał rozliczyć się za wykonaną usługę w kwocie 350 złotych. Kryminalni jeszcze tego samego dnia zatrzymali wskazanych mężczyzn. Usłyszeli oni zarzuty wymuszenia zwrotu wierzytelności. W piątek, 15 lutego, prokuratur zastosował wobec nich środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru oraz zakazu opuszczania kraju. Wszyscy trzej odpowiedzą przed sądem. Grożą im kary nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. źródło: KPP Kętrzyn
Zdjęcie ilustracyjne
0
0
0
0
0
0
KIBIC13:47, 18.02.2019
Odetchnąłem z ulgą , myślałem że przyszli po kasę za robotę na stadionie ci z Gołdapi. 13:47, 18.02.2019
nie zapłacił za prac14:02, 18.02.2019
to z kopa i w ryj oszusta i złodzieja,takich sie nie broni i chyba kara mu sie należy 14:02, 18.02.2019
Bob budowniczy14:03, 18.02.2019
Developerka ciężki chleb 14:03, 18.02.2019
Wieś-ci z Korytowa14:47, 18.02.2019
W Korytowie odbyło się kolejne spotkanie rady nASzego Byznesu. Na przewodniczącego rady wybrano tego, który wcześniej dał pracę burmistrzowi. Podziękowano też głośno burmistrzowi za ulgi w podatku dochodowym.
– Nie ma za co – krygował się burmistrz – przecież pomogliście mi w wyborach… i tu mrugnął znacząco.
Potem omówiono rozwój własnego biznesu w oparciu o miasto.
Po przerwie w poufnej części spotkania burmistrz skarżył się, że ulga dla biznesu zrobiła dziurę w budżecie.
– Co ja zrobię, co ja zrobię – marudził.
– No to ja załataj – odrzekł mu przewodniczący.
– Dobrze ci mówić, ale jak to zrobić? – mruknął burmistrz.
Podwyżka podatków dla wszystkich – zaśmiał się przewodniczący.
– Teraz zrób podwyżkę za śmieci dla mieszkańców a następnie…
Uszczęśliwiony burmistrz pobiegł do sekretariatu.
– Zwołujemy sesję, piszcie szybko uchwałę o podwyżce – perorował.
***
A tymczasem w sali posiedzeń zapadła cisza.
Co on tak się cieszy? – zapytał wiceprzewodniczący.
– AntyJanosik – zaśmiał się trzeci.
– Dał bogatym, a zabierze biednym. 14:47, 18.02.2019
Po prostu okradł lud17:22, 18.02.2019
oni przyszli do złodzieja i po swoje 17:22, 18.02.2019
samo zycie17:55, 18.02.2019
No proszę, nie dosyć ze krętacz to jeszcze cwaniak. Teraz ci co mieli wcześniej prawo żądać od nierzetelnego pracodawcy zwrotu wierzytelności za wykonaną pracę zostali sprawcami.
Czyli powinni zgłosić sprawę na policje i czekaliby "tatka latka" na przebieg sprawy, a o kasie pewnie musieliby zapomnieć bo tamten udowadniałby że jest goły. Teraz są sprawcami ale kasę odzyskali. Ciekawe jak sprawa się skończy. Jaki sędzia będzie to rozstrzygał "życiowy" czy książkowy? 17:55, 18.02.2019
jaja jakies robi pok04:50, 20.02.2019
okradł ludzi nie zapłacił i żali się że po swoje przyszli i pokrzywdzony ? jeszcze raz bym mu kijem po plecach dołożył 04:50, 20.02.2019
ludziom nie płacił06:10, 21.02.2019
nóż sie w kieszeni otwiera... 06:10, 21.02.2019
0 0
Nie odzyskali kasy 21:27, 18.02.2019