Kolejne sukcesy tancerzy. Bo chcą być kimś więcej, niż mistrzami swojego miasteczka

Tancerze z Kętrzyna zdominowali podium turnieju Turbo Jam, który odbył się w Łapach. Na najwyższym stopniu stanął Kacper Myśliwiec, drugi był Tomasz Borowski, a trzeci Wiktor Żejmo. Dodatkowo, tuż za pierwszą trójką uplasowała się Wiktoria Sławecka.

 

- Jest to sygnał, że kolejna generacja tancerzy jest już przygotowana do wyjścia w świat i nie ogranicza ją mentalność małego miasteczka - mówi Piotr Frąckiewicz, instruktor kętrzyńskich tancerzy. - Wyjazdy kształtują naszą świadomość i napędzają nasz rozwój, bez tego nie będzie progresu! Jeżeli chcemy być kimś więcej niż tylko "mistrzami" swojego miasteczka, powinniśmy szukać imprez w innych miastach, podróżować, zdobywać doświadczenie oraz nawiązywać znajomości. Tylko wtedy świat będzie czekał na Nas z otwartymi ramionami.
Okazji do udziału w turniejach tanecznych nie brakuje. Ostatnimi czasy niemal w każdy weekend można wypatrzyć turniej organizowany w Polsce, a niektóre nawet się dublują.

- W wielu wydarzeniach uczestniczyliśmy, jednak nie sposób jednemu człowiekowi, instruktorowi, na pełnej "petardzie" odwiedzać wszystkie taneczne wydarzenia, zabierając tam swoich podopiecznych. Tutaj często ważna jest pomoc, czyli przejęcie inicjatywy - tłumaczy Piotr Frąckiewicz.
Takim przykładem jest ostatni wyjazd na "Turbo Jam" w Łapach, gdzie Paweł Sławecki zabrał ekipę na zawody i jak się okazało - wrócił ze zwycięskim składem.

- Paweł jest przykładem tego, że można ciekawie spędzić weekend, wspierając pasję dziecka i jego rówieśników - dodaje instruktor. - To wspaniały przykład inwestycji swojego czasu w pasję innych.

Wtórując słowom Piotra Frąckiewicza, nie pozostaje nam nic innego, jak zaapelować: Nie czekajcie, aż Wasze dzieci stracą zapał do swojej pasji, pracujcie nad rozpalaniem w nich "żaru", bo tylko wtedy pokonają trudne momenty zwątpienia.

red



Zdjęcie główne: Na najwyższym stopniu podium turnieju w Łapach stanął Kacper Myśliwiec. Fot. Piotr Frąckiewicz