Zamknij

Historia, której nie znacie: Kościoły, których już nie ma

09:23, 02.10.2016

Legenda o zatopionym kościele w Pilcu ma w sobie dużo prawdy. Chociaż nie należy odnosić się jej do niej bezkrytycznie i szukać budowli pogrążonej w wodach jeziorka Kociołek. Tym niemniej śladów świątyni - chociażby tych spisanych na papierze - z powodzeniem można poszukiwać.

 

Kościół w Pilcu istniał naprawdę. Wzniesiono go w czasach krzyżackich. Pamiętamy o nim, chociaż ludziom służył niezwykle krótko, bowiem przetrwał niewiele dłużej od budowniczych. Wzmianki o nim urywają się mniej więcej po 1500 roku i nie wiemy, co jest tego przyczyną. Identycznie zresztą stało się z kościołami w Kosakowie, Starej Różance, Radoszach i Garbnie. Wszystkie uległy zniszczeniu.

Podobnie jak w przypadku Pilca, mało informacji posiadamy o kościele z Radosz. Jedynie tyle, że również zbudowano go w średniowieczu i równie szybko słuch po nim zaginął. Rozebrano go, bądź uległ zburzeniu. Została po nim granitowa chrzcielnica.

Kościół z Kosakowa zniszczony został w 1657 roku, podczas wojny ze Szwedami, kiedy to wspomagający Polaków Tatarzy spustoszyli okolice Srokowa. Świątyni nie odbudowano. Ograniczono się jedynie do wystawienia drewnianej dzwonnicy dla ocalałego kościelnego dzwonu, przed którą wyeksponowano granitową chrzcielnicę.

Niewiele szczęścia miała też świątynia ze Starej Różanki, którą rozebrano na cegłę w 1725/26 roku. Nie było nikogo chcącego się w niej modlić. A to z tej przyczyny, że w Różance osiedlili się wygnani z Polski Arianie, których religia daleka była od kościołów, zarówno ewangelickich jak i katolickich.

Najdłużej funkcjonował kościół w Garbnie, wysadzony w powietrze w latach 50-tych XX wieku. Zniszczono go z premedytacją rękoma saperów Ludowego Wojska Polskiego. Licząca ponad 500 lat budowla została ofiarą polityki i walki toczącej się między Kościołem a Państwem.

Mariusz Kwiatkowski

 

Zdjęcie: Ruiny kościoła w Garbnie. Fot. Mariusz Kwiatkowski

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

HJMHJM

0 0

Bardzo sobie cenię opowiadania pana Kwiatkowskiego. Jednak do ostatniego opowiadania mam pewną uwagę. Nie znalazłem nigdzie, do tej pory, udokumentowanej wzmianki o zburzeniu kościoła w Garbnie przez żołnierzy LWP. Sądziłem, że kościół został w pewnym stopniu zniszczony w czasie wojny. Została tylko nawa, która przez jakiś czas służył innym celom. Zniszczeń kościołów dokonywali żołnierze radzieccy. Np w Drogoszach ostrzelali wieżę kościoła, uszkodzili zegar na wieży i zwalili na posadzkę figurę Chrystusa. Dla ciekawości: Figurę Chrystusa naprawił i umieścił na swoim miejscu pan Musiałowski, mój późniejszy przyjaciel. Z kościołami w PRL nie było tak źle. Władze pewnie trochę ze strachu nie pozwalali na wiele przeciwnikom Kościoła. Faktem, natomiast jest, że w PRL wybudowano ponad 3,5 tys. nowych kościołów. To połowa liczby kościołów w Polsce po II wojnie. Co do Arian to wcale nie było im tak daleko do Kościoła Katolickiego czy Luterańskiego. Chodziło głównie o inny pogląd na Trójcę Świętą ale to jest sprawa na dłuższą dyskusję. Pozdrawiam serdecznie i oczekuję na dalsze ciekawe historię naszej ziemi. 09:52, 02.10.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

RastMenRastMen

0 0

Politycy PRLu burzyli zabytki kultury jak obecni bojownicy ISIS 10:21, 02.10.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Pat_z_BartPat_z_Bart

0 0

Z opowieści dziadków również wynika że kościół w Garbnie został wysadzony . 21:03, 02.10.2016

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

RastMenRastMen

0 0

Wysadzony przez kogo przez pijanych czerwonoarmistow czy przez zaslapione władze rodzacej sie socjalistycznej Polski którą zachód sprzedał kacapom jak wprek kapusty? 05:01, 03.10.2016


Mariusz KwiatkowskiMariusz Kwiatkowski

0 0

Kosciół w Garbnie, gmina Barciany, bo to o nim piszemy, z okresu walk w styczniu 1945 roku zachował się niemalże nietknięty. Zbytnio nie zaszkodziło mu również wysadzenie w powietrze znajdującego się w pobliżu tej wsi dużego magazynu amunicji. Po 1945 roku odbywały się w nim nabożeństwa lub przynajmniej majówki, różaniec... Wysadzono go w powietrze dopiero w latach 50-tych i jest to pewna informacja, niestety, bez dobrego, dostępnego w tej chwili udokumentowania. Kiedyś miałem przyjemność poznać panią piszącą pracę magisterską między innymi w tej sprawie - od niej wiem, że w archiwach kościelnych (Olsztyn?) zachowały się dokumenty o tym zdarzeniu. Niestety zgubiłem jej numer telefonu....
W wyniku walk prowadzonych w styczniu 1945 roku zniszczeniu uległ kościół w Garbnie gmina Korsze, odbudowany w latach 80-tych. Pisałem o tym w TK. 07:36, 03.10.2016

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

HJMHJM

0 0

Ot i zwykłe nieporozumienie. Myślałem, że chodzi o kościół w Garbnie gm. Korsze. Z historią kościoła w w Garbnie gm. Barciany zgadzam się w zupełności. Mam wrażeni, że ta pani pisząca pracę magisterską to moja kuzynka - dzisiaj pracownik naukowy na uniwersytecie w Olsztynie. Do wspomnianego przez Pana magazynu amunicji wybieraliśmy się jako kilkuletni chłopcy z Drogosz. Przez pola nie było tak daleko. Pozdrawiam serdecznie. 09:31, 03.10.2016


znawca tematuznawca tematu

0 0

O ile mnie pamięć nie myli to kościół w Radoszach był jeszcze w XVIII w. na pewno jest zaznaczony na mapie Narońskiego. 12:08, 03.10.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%