Kętrzyńscy strażacy zostali wezwani do nietypowego zdarzenia, Ich pomocy potrzebowała tym razem młoda sarna, która wpadła do jednej ze studzienek w okolicach Pożarek.
Studzienka była na tyle głęboka, że zwierzę nie potrafiło wydostać się z niej samodzielnie. Na pomoc ruszyli się strażacy, którzy przy pomocy koca, drabiny i własnych rąk, uwolnili sarnę.
- Zwierzę było tak szybkie i szczęśliwe, że nie zdążyliśmy nawet zrobić wspólnego zdjęcia - podsumowuje akcję Szymon Sapieha, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Kętrzynie. - Jeszcze tylko na skraju lasu odwróciła się na chwilę w stronę swoich wybawców, jakby chciała podziękować, po czym czmychnęła na łono natury i już cieszy się wolnością.
red
Fot. KP PSP Kętrzyn
Blondynka09:19, 11.09.2017
0 0
Dlaczego studzienka była odkryta?
Kto jest właścicielem studzienki? 09:19, 11.09.2017
blądyn18:46, 12.09.2017
0 0
na czyjej działce jest ta studzienka...właściciel powinien zapłacić za akcje strażków 18:46, 12.09.2017
wania18:48, 12.09.2017
0 0
Płace podatki, nie zgadzam się żeby takie akcje były pokrywane przez podatników. Niech zapłaci te kogo jest studzienka 18:48, 12.09.2017