Starosta odpowiada na zaczepki burmistrza

Rok od zaprzysiężenia burmistrza był okazją do zwołania konferencji prasowej w kętrzyńskim ratuszu. Na zaproszenie Krzysztofa Hećmana stawili się nie tylko dziennikarze, ale też wiceburmistrz, skarbnik, sekretarz i szefowie miejskich jednostek organizacyjnych.

Spotkanie rozpoczęło się od prezentacji multimedialnej. Po raz kolejny przypomniano wyniki ostatnich wyborów samorządowych, a także statystyki dotyczące inwestycji przeprowadzonych przez Miasto, robót publicznych i prac interwencyjnych.

Z konferencji dowiedzieliśmy się m.in., że w przyszłorocznym budżecie planowany jest ponad 7-milionowy deficyt, a najważniejsza miejska inwestycja to budowa tzw. Westerplatte Bis, z wykorzystaniem środków zewnętrznych, której całkowity koszt to ponad 10 milionów złotych. Kontynuowane ma być też doświetlanie przejść dla pieszych, a także budowa ścieżek rowerowych w ramach Kętrzyńskiego Obszaru Funkcjonalnego, jako swoiste uzupełnienie trasy Green Velo.

Dłuższą część swojej wypowiedzi burmistrz Hećman poświęcił zamiarom utworzenia Samorządowego Domu Pomocy Społecznej. Miałaby to być instytucja opiekuńcza non-profit, dająca nie tylko fachową opiekę osobom starszym, ale też cenne miejsca pracy. SDPS miałby powstać w budynku po byłym Powiatowym Urzędzie Pracy, więc nie obyło się w tym miejscu bez przytyczek do starosty.

- Powiat nie chce nam tego obiektu odstąpić, a to my "znaleźliśmy" tą działkę. Wy nawet nie wiedzieliście, że ją macie - mówił Krzysztof Hećman. - Podobnie jest ze szpitalnymi łóżkami. Przekazaliśmy na ich zakup 200 tysięcy złotych i nie wiemy nawet czy te łóżka już są, czy ich nie ma.

Starosta, z racji nieobecności na konferencji, nie był w stanie odnieść się do tych zarzutów bezpośrednio. Odpowiedział pisemnie.

- Pan Burmistrz Krzysztof Hećman jest w posiadaniu korespondencji, w której informuję o stanie realizacji zakupu wyposażenia Oddziału Ginekologiczno-Położniczego i Chorób Wewnętrznych Szpitala Powiatowego w Kętrzynie i wykorzystania środków z dotacji - napisał w specjalnym oświadczeniu Ryszard Niedziółka. Z listu dowiedzieliśmy się też, że Powiat, zgodnie z umowami zawartymi z Miastem oraz Gminą Kętrzyn, ma czas na wykorzystanie otrzymanych dotacji do końca roku i rozliczenia się z nich do końca stycznia przyszłego roku. Starosta poinformował też, że termin dostawy łóżek do szpitala przez firmę, która została wybrana w przetargu, upłynie dopiero 11 grudnia.

Co więc miały na celu retoryczne pytania burmistrza, które mogły wprowadzić słuchaczy w błąd? Czy rzeczywiście wynikały one z troski o stan realizacji zadań, czy to kolejny element niepotrzebnej zupełnie miastu i powiatowi gry politycznej?

 

Robert Majchrzak