Tylko jedno z czterech pytań zadanych podczas czwartkowej sesji burmistrzowi Kętrzyna doczekało się natychmiastowej odpowiedzi. Pozostałe muszą poczekać i jak uczy historia, czas oczekiwania może być znaczny...
Pod nieobecność Krzysztofa Hećmana, radni kierowali swoje pytania do jego zastępcy Damiana Nietrzeby. Odpowiedź usłyszeliśmy tylko jedną, w dodatku udział jej Roman Świtaj, ustępujący prezes miejskich Wodociągów. Odpowiedź dotyczyła pytania Rafała Rypiny, który chciał wiedzieć o przyczynach wydłużającego się terminu budowy pomostu na jeziorku miejskim.
- Pomost miał być wykonany do 15 września, ale z tego co widać termin ten jest już nierealny - mówił nieoficjalny jeszcze kandydat na burmistrza Kętrzyna. - Prace trwają, a umowa nie przewiduje jej aneksowania. Czy na wykonawcę zostaną więc nałożone kary?
- Termin prac wydłużył się ze względu na nieprzewidziane elementy, takie jak np. głębokość dna jeziorka, która nigdy nie została dokładnie zmierzona - wyjaśnił Roman Świtaj.
Inni pytający nie mieli tyle szczęścia co Rafał Rypina. Odpowiedzi na pytania Wioletty Czech i Mariana Toruńskiego mają zostać sporządzone pisemnie.
Radna dopytywała m.in. o brak właściwych działań na cmentarzu, na którym podczas niedawnych burz konary drzew uszkodziły groby.
- Kiedyś, gdy zadawałam już pytania na podobny temat, pan burmistrz polecił mi opuścić jego gabinet - tłumaczyła radna. - Później usłyszałam też, że powinnam zajmować się sprawami żywych, a nie umarłych...
Drugie z pytań również dotyczyło efektu żywiołów. Wioletta Czech zapytała burmistrza czy wciąż uważa, że Aleja Witolda Pileckiego została zaprojektowana i wykonana zgodnie ze sztuką budowlaną. To efekt ostatnich skarg działkowców, którym podczas sierpniowej nawałnicy znów zalało ogrody. O sprawie pisaliśmy w poprzednim numerze TK.
W cierpliwość musi uzbroić się również Marian Toruński, który ponowił swoje pytanie o łączne koszty wydawania przez Miasto dwutygodnika Nasze Miasto Kętrzyn.pl.
- Pytałem o to już w styczniu. Mamy wrzesień, a ja wciąż nie otrzymałem odpowiedzi.
Czy tym razem radny ją otrzyma. Czy usatysfakcjonowana odpowiedziami burmistrz będzie tez jego koleżanka z rady? Poczekamy razem z radnymi i postaramy się o wszystkim poinformować.
rm
Zdjęcie: Pod nieobecność Krzysztofa Hećmana, radni kierowali pytania do jego zastępcy. Fot. Robert Majchrzak
0
0
0
0
0
0
mieszkaniec miasta17:33, 06.09.2018
jaki termin i zasraniec pyta o termin ? aż zrobią niech sam zrobi zobaczy co to jest za robota 17:33, 06.09.2018
Wiesiek17:42, 06.09.2018
Pan Torunski raczej nie dostanie odpowiedzi. Podobno ta gazetka pochłania miesięcznie 50 tysi . Tyle mieszkańcy Ketrzyna pkacą za hecmanowską propagandę . Rocznie to by było 600 tysi. Za 10 lat można by wykupić np. Warmię i dać ludziom prace 17:42, 06.09.2018
Oskar18:12, 06.09.2018
Marian przestań sie ośmieszać od kiedy taki jesteś aktywny?. Jak tam było z tym prądem na budowie? 18:12, 06.09.2018
Kętrzyniak18:42, 06.09.2018
Panie Marianie Toruński. Kiedy był pan aktywnym radnym, wspierającym obecnego burmistrza, wówczas nie pytał pan ile miasto rocznie wydawało pieniędzy na propagandę pana ugrupowania w tygodniku "Życie Kętrzyna". Teraz pan się interesuje tego typu wydatkami. Czy dlatego, że przejawia pan wielką troskę o wydatki miasta, czy dlatego, że już nie jest pan w grupie wspierającej burmistrza? 18:42, 06.09.2018
Zainteresowana18:57, 06.09.2018
O widać że Pan Toruński uderzył w czuły punkt. Sfora szczeka głośno. Tym bardziej czekam na odpowiedź 18:57, 06.09.2018
ewa nie z raju19:08, 06.09.2018
Brawo Panie Marianie tak trzymać przydupasów olewać i robić swoje. Pozdrawiam 19:08, 06.09.2018
Kętrzyniak05:45, 07.09.2018
Ewo nie z raju czyżbyś zapomniała, że pan Marian do niedawna też był w grupie przydupasów. 05:45, 07.09.2018
KaHa19:10, 06.09.2018
Brawo Panie redaktorze !
Prosze pisać i wydawac w tygodniku takie artykuły!!!!
Ludzie powinni wiedzieć jak pracuje burmistrz, co wyprawia !
Jak z mieszkańców robi idiotów...
Ludzie otwórzcie oczy!!!!!!!!! 19:10, 06.09.2018
Danka20:33, 06.09.2018
Pomost miał nawiązywać do przedwojennej kawiarni której nie uwzględnia zatwierdzony projekt. Kolejne bicie piany. Kłamstw o na każdym kroku. Chcieliśmy dobrze wyszło jak zwykle będzie drożej i później. 20:33, 06.09.2018
Pablo Escobar21:23, 06.09.2018
Krzysia nie ma, kampania trwa! jest ten jego kolunio Damianek też nie rodowity kętrzynianin jak Wiesiek i nie zna na nic odpowiedzi, inwestycje tego pana to jakaś porażka, basen odkryty za dużą kwotę (koszta kompleksu zakrytego) pracuje tylko 2-3 miesiące w roku, zamiast cały rok :-) obiecana górka poznańska, jest stoi miało być inaczej, a wyszło znów trochę inaczej :-) też za kolosalne pieniadze, stadion, czyli super makieta, a jaki będzie po zmianach finalny projekt? bo tego opinia publiczna nie poznała, jakieś tam zmiany, zabrakło pieniędzy itp. a jaka kasa? nie mała i na pewno konkretniejszy stadion mógłby stać. O innych rzeczach nie ma co pisać, bo dużo tego same super inwestycje, później Wiesiek się chwali, że coś robi. Robi, ale jakim kosztem i wykonaniem. Won na podlasie!!!! 21:23, 06.09.2018
TKM05:03, 07.09.2018
Burze , ulewy i powodzie to zywiol i trudno go opanowac.
Konary uszkodzily nagrobki a nie groby .
Zeby zagospodarowac Gorke Poznanska na cele sportowe to trzeba wyburzyc cale osiedle domkow ze Swierkowa na czele. 05:03, 07.09.2018
ewa nie z raju08:27, 07.09.2018
TKM i co beczysz piszesz jak baran - domki stoją z drugiej strony widać , że nie masz pojęcia o czym beczysz - byłeś tam kiedyś ?. Jeszcze trzeba było dodać tornada.
Na jeziorku pewno doszli do Rowu Marjańskiego i jak to pisał zbynek Zonk 08:27, 07.09.2018
TKM11:01, 07.09.2018
.. z drugiej strony ? ale na Górce , a co Ewa chciałabyś las wyciąć był już taki jeden co zamachnął się na Puszczę nazywał się prof. Szyszko 11:01, 07.09.2018
ewa nie z raju11:18, 07.09.2018
Jestem blondynka i myślę jak blondynka np. można by było wyciąć przecinkę trochę wyrównać i tor saneczkowy gotowy, zrobić ścieżki piesze,rowerowe bezpieczniejsze to niż ten betonowy grajdoł. Podobno już jest mnóstwo urazów.Tylko coś takiego kosztowało by może 1 bańkę a nie 5 i to jest cała tajemnica
Ps to nie jest obszar Natura 2000 więc spokojnie takie płaczu nie będzie 11:18, 07.09.2018
uwaga kolendowicze!!15:39, 07.09.2018
Po domach już chodzą nagabywacze, zbierają podpisy dla poparcia Olenkowicza! Sam się nie pochyli i nie zniży do takiej roli?, zawsze ktoś musi odwalić za niego czarna robotę?
Pamiętajmy nasz głos jest cenny, nie oddawajmy go osobom które nie są godne naszego poparcia. Fakt znanego nazwiska to za mało aby być u władzy. Wiosenne posunięcia były wystarczającym dowodem o co chodzi.
Pamiętajmy też że nasze dane osobowe powinny być chronione, obowiązuje RODO, nie powinniśmy widzieć innych nazwisk na liście, ktoś inny, np. sąsiad nie powinien widzieć na liście naszych danych!!! To nie te czasy gdy Pawlak pytał czy Kargul idzie, gdy okradali młyn! 15:39, 07.09.2018
wyborca04:43, 08.09.2018
Ani Hecman ani Olenkowicz nie zdobeda tez mojego glosu.
Ludzie tym razem powinni otworzyć oczy co w tym mieście się dzieje. 04:43, 08.09.2018
Zieciu05:01, 08.09.2018
Ale Ty madrala 05:01, 08.09.2018
czytelnik18:50, 07.09.2018
Dla polityka bezpośredni kontakt z wyborcami jest ryzykiem jak mówi dziś Ryszard Kalisz. 18:50, 07.09.2018
Janek06:34, 09.09.2018
Lista poparcia Olenkowicza już w obiegu. Oczywiście z nią są "aktywiści" nie on sam. 06:34, 09.09.2018
0 0
Ludzie przestancie z tym pomostem,kto tak daleko pójdzie we wodę.Jak komuś się coś stanie to nikt nie usłyszy i nie zobaczy.Raczej raj dla pseudo wędkarzy,którzy porzucają śmieci jak jest teraz po bytności wędkarzy nad brzegiem a i załapać się bedzie można na spining przecież Oni nie patrzą kiedy robią zamach wędą. 05:48, 07.09.2018