Zamknij

Nic nowego w sprawie szpitala - spektakl trwa

18:40, 28.09.2016 Aktualizacja: 18:53, 28.09.2016
Skomentuj

 

Było tak, jak można było się tego spodziewać. Otwarta dyskusja na temat losów kętrzyńskiego szpitala nie wniosła w zasadzie niczego nowego do poprzednich części spektaklu pt. "Miasto bierze szpital".

 

Do panelu ekspertów, którzy mieli wypowiedzieć się na temat kętrzyńskiej lecznicy zaproszono jego dyrektorów. Byłych: Andrzeja Drelichowskiego, Jerzego Godlewskiego, Mirosława Sieniakowskiego i Mirosława Kochańskiego oraz aktualnego: Krzysztofa Tytmana. Niestety, chyba tylko obecny szef powiatowego szpitala przygotował się do dyskusji w należyty sposób i tylko on używał w rozmowie uzasadnionych merytorycznie argumentów. Tak jak w przypadku zarzutów ze strony Mirosława Sieniakowskiego, że kętrzyński szpital nie szkoli lekarzy w kilku specjalizacjach.

- Nasz szpital ma uprawnienia do szkolenia lekarzy tylko w jednej specjalizacji - chirurgii wewnętrznej. W pozostałych lekarze rezydenci mogą pracować u nas, a szkolić się w innych placówkach. Chociażby tak, jak pana syn - odpowiedział Krzysztof Tytman.

W sukurs ekspertom, nie kryjącym swojego negatywnego nastawienia do władz powiatu, przyszedł w końcu Krzysztof Hećman. Burmistrz próbował zacząć z wysokiego "C", jednak znów ze słownej konfrontacji zwycięsko wyszedł Krzysztof Tytman.

- Ten szpital jest jak kino, więc debatę mamy w kinie - rzekł Krzysztof Hećman.

- To tak jak urząd - odparł dyrektor szpitala i dodał, że chętnie wysłucha wypowiedzi merytorycznych.

 

Cały artykuł w najnowszym wydaniu gazety:

 

 

Fot. Robert Majchrzak

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(28)

anymonanymon

0 0

hecyk to osobowość narcystyczna.

Narcyzami często są osoby wykształcone, inteligentne, które potrafią bardzo dobrze uargumentować swoje stanowisko, nie pozostawiając miejsca na wątpliwości, nie dopuszczające faktu, że mogą się mylić.

Objawy kliniczne narcyzmu
* pretensjonalne poczucie własnego znaczenia (np. wyolbrzymianie osiągnięć i talentów, oczekiwanie bycia uznanym za lepszego bez współmiernych osiągnięć),
* zaabsorbowanie fantazjami o nieograniczonych sukcesach, władzy, błyskotliwości, pięknie,
* wiara, że jest się kimś „szczególnym” oraz wyjątkowym i że można być w pełni zrozumianym tylko przez innych „szczególnych” ludzi,
* przekonanie, że powinno się zadawać jedynie z ludźmi czy instytucjami o szczególnym bądź wysokim statusie,
* wymaganie nadmiernego podziwu,
* poczucie wyjątkowych uprawnień, wygórowane oczekiwania co do szczególnie przychylnego traktowania lub automatycznego podporządkowania się przez innych narzucanym im oczekiwaniom,
* eksploatowanie innych, czyli wykorzystywanie ich do osiągnięcia swych celów,
* brak empatii: niechęć do honorowania lub utożsamiania się z uczuciami i potrzebami innych,
* częsta zazdrość o innych lub przekonanie, że inni są zazdrośni o nas lub zazdroszczą nam,
* okazywanie arogancji i wyniosłych zachowań lub postaw.

Ile z tych 10 objawów zaobserwowano u hecyka? 19:58, 28.09.2016

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

ciekawskaciekawska

0 0

35/10. Jest narcyzem 20:46, 28.09.2016


YyYy

0 0

Weź człowieku napisz coś od siebie albo poproś żeby ci nowy tekst napisali. 15:51, 29.09.2016


reo

KordekKordek

0 0

Godlewski z Sieniakowskim chyba po dobrej imprezie. Może świniarz postawił za lata sponsorowania? 20:25, 28.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KordekKordek

0 0

hehehe edek na pierwszym planie - to musiało być grubo i merytorycznie 20:26, 28.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Sokół nad SokołySokół nad Sokoły

0 0

Nie mam żądnych wątpliwości. Tylko ten starista i tylko ten dyrektor jest ratunkiem dla szpitala. KWH chciał błysnąć, ale Sokòł zapomniał lampy z fleschem. 20:39, 28.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

XxxXxx

0 0

Chirurgia wewnętrzna... ciekawe Panie Majchrzak 09:25, 29.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pacjentkapacjentka

0 0

Starosta dotychczas ze szpitalem zrobił więcej niż inni w ciągu tylu lat. Powinien doprowadzić do tego że jeśli zatrudniamy jest lekarz to na 100% jego możliwości pracuje w placówce i nie ma opcji pracy prywatnej. Inaczej patologia będzie trwała nadal. Pacjenci prywatni będą priotytetem a reszta tłem statystycznym. Kontrakty z prywaciarzami tylko do wybranych brakujących specjalizacji na umowę zlecenie. Porządki zacząć trzeba od tych buchajow którzy do szpitala przychodzą po kasę i się wyspać na dyzurze zrzucajac cala odpowiedzalnosc na 2 pielegniarki a leczą prywatnie. 11:07, 29.09.2016

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

xyzxyz

0 0

Z całą pewnością zrobił najwięcej. Pięciu dyrektorów w ciągu półtora roku to rekord krajowy nie do pobicia. Wydano dużo pieniędzy na budynek szpitala ale bez grosza dofinansowania. Jaka to sztuka? Każdy głupi to potrafi. 17:00, 29.09.2016


KętrzyniakKętrzyniak

0 0

Pacjentko nie opowiadaj pierdoł. 17:14, 29.09.2016


HaHa

0 0

Pacjentka ma rację 09:40, 30.09.2016


DenimDenim

0 0

Droga pacjentko. Nie ma znaczenia kto leczy. Znaczenie mają pieniądze dla szpitala. Za nie szpital funkcjonuje. Posłużę się przykładem.
NFZ płaci szpitalowi za procedurę, np. 45.000 zł (operacja na kręgosłupie). Zespołowi operującemu należy się zgodnie z przepisami ok. 10 tys. Obciążają oni tą kwotą szpital. Szpital te pieniądze wypłaca. 35.000 zostaje w kasie szpitala. Gdyby nie wykonano tej operacji szpital nigdy nie otrzymałby tych pieniędzy. Zawistnicy byliby szczęśliwi, że "prywaciarze", umiejący przeprowadzać takie zabiegi, nie dostaliby grosza. Szpital też nie dostałby swojej działki. To w głównej mierze ortopedia (choć nie sama), że dzięki wykonaniu dużej liczby skomplikowanych, nie wykonywanych dotąd w Kętrzynie zabiegów operacyjnych, z udziałem fachmanów z Olsztyna, do kasy szpitala popłynął duży strumień kasy a szpital zamknął rok z zyskiem ok. 200 tys zł. Pierwszy raz od wielu lat. 21:09, 04.10.2016


Uczestnik debatyUczestnik debaty

0 0

Tak naprawdę to była pseudo debata. Ona była potrzebna przede wszystkim Hećmanowi, by bił polityczną pianę. Ta debata, jak i poprzednia konferencja, zrodziła się z konfliktu Hećman-Nidziółka. Zresztą Hećman ze wszystkimi dotychczasowymi starostami nie miał dobrych relacji, bo nie chcieli mu jeść z ręki. Mieszkańcy zresztą mają w dupie ten cały konflikt i na debatę nie przyszli. Wprawdzie sala była niemal pełna, ale 90 % to pracownicy Urzędu miasta i spółek miejskich na czele z prezesami. Kętrzyniaków zainteresowanych tematem było może 20.Z tej całej debaty nic nie wyszło. Oczywiście Hećman musiał wystąpić i podsumować całość. To właśnie to podsumowanie zdradziło fakt, że ta debata nie miała nic wspólnego z dramatyczną sytuacją szpitala, a raczej z pijarem Hećmana o dramacie w szpitalu. Dramat to byłby, jak Krzysio Hećman zacząłby tam swoje rządy. Marzec 2015 pokazał, co potrafią. Doprowadzili do zamknięcia Oddziału Wewnętrznego. Teraz Hećman znowu pokazał, że potrzebuje poklasku, jak każdy narcyz. Z tych obiecanek przekazywanych w konferencjach prasowych gówno im wychodzi i wyjdzie. Kętrzyńscy PSL-owcy nie nadają się do rządzenia i nie wolno ich wybierać. 17:13, 29.09.2016

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

xyzxyz

0 0

Przecież w Powiecie PSL jest w głębokiej opozycji. Tak naprawdę rządzi PIS. 08:44, 30.09.2016


KenTakiKenTaki

0 0

Hećmanie Krzysztofie - jeżeli masz chociaż odrobinę honoru - odejdź! 13:27, 30.09.2016

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

kentakikentaki

0 0

To nie mój wpis chociaż zgadzam się z nim. Zwyczaj wymaga aby przy następnej, takiej samej nazwie osoby uzupełnić ja o nr lub inny wyróżnik 11:01, 01.10.2016


Andrzej DrelichowskiAndrzej Drelichowski

0 0

Wciąż jestem pod wrażeniem kinowego Hyde Parku. Zaproszeni nie dowiedzieli się , ani o przyczynach zapaści szpitala i niewiele o próbach jego ratowania. Najbardziej kompetentnym Dyrektorem okazał się Kochański Mirosław, człowiek z wizją i receptą na obecną patologię całego systemu.
Wszystkie pięć ogniw stabilizujących prawidłowe funkcjonowanie szpitala to:
- pacjenci,
- budynek,
- kadra,
- dyrektorzy,
- i oczywiście nadzór założycielski.
Każdy z tych elementów / oprócz pacjentów/ zawiódł. Czyli zawiedli ludzie. Budynek, czy pawilon to nowa jakość, która może rozpocząć pozytywne skutki w przyszłości. Ma bezpośredni wpływ na komfort, przyciągnięcie kadry, zwiększenie szacunku ze strony instytucji finansowych i kontrolnych.
Kadra medyczna to największa bolączka tego szpitala. Wielu ordynatorów przyczyniło się do odejścia lekarzy specjalistów. Wszyscy byliśmy świadkami stopniowego staczania się oddziału chirurgii ogólnej. Osiągnęła poziom najgorszego w historii tego szpitala. Na nic zdały się krzyki asystentów. Pozwolono im odejść.
Wszystko to za aprobatą Panów Starostów.
Proponuję , żeby o szpitalu krzyczeć jak najgłośniej. Jak najciszej powinno być nad trumną. 08:52, 05.10.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Andrzej DrelichowskiAndrzej Drelichowski

0 0

Zarząd Powiatu utopił 5 mln. złotych w dach i okna obiektu. Natychmiastowa reakcja społeczna - nareszcie coś się dzieje. Jakiego wspaniałego mamy Pana Starostę. Nowy dach, nowe okna, nowe łóżka, nowa pościel. Poprzednia władza dała chorym nowy parking, nowy park z ławeczkami, polbruki. Chciałoby się powiedzieć: czyż nie przyjemniej umierać? Kontynuacja. Posłuchajcie mądrzejszych. Nie powołujcie na stanowisko Dyrektora ludzi posłusznych lecz zdolnych. 09:09, 05.10.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Stefan Kostrzewski, Stefan Kostrzewski,

0 0

Chociaż jeden z komentatorów pokazał, że ma odwagę wypowiedzieć się z imienia i nazwiska. Reszta chowa się za nickami. Jak myszki w norkach. Brawo Panie Drelichowski. 10:21, 05.10.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

anymonanymon

0 0

Zrobię im niezłe kino w sprawie szpitala – odgrażał się w myślach Hecyk wchodząc do kina gdzie jego zaufani przygotowali spektakl pt. „Miasto bierze szpital”

Było tak, jak zaplanował. Na scenie siedzieli w roli „ekspertów” byli dyrektorzy szpitala i na zmianę zadawali ciosy aktualnemu dyrektorowi. Po tej części spektaklu, miały nastąpić przygotowane wcześniej głosy „niezadowolonych pacjentów” a na koniec On, najważniejszy HWD HECYK, miał zadać nokautujący cios staroście.

Pierwsza część przebiegła w miarę sprawnie. Wprawdzie aktualny dyrektor sprytnie unikał ciosów, ale Hecyk złożył to na karb „niedyspozycji” byłych tzw. „ekspertów”.

Słabi są – myślał Hecyk – pięciu na jednego i nie mogą sobie poradzić. Znowu Ja będę musiał to zrobić. Jak zwykle na nikogo nie można liczyć.

Druga niespodziana wyskoczyła przy głosach z sali. Do mikrofonu dorwało się dwóch „niezaplanowanych” uczestników, którzy na zmianę zadawali byłym dyrektorom niewygodne pytania typu „czy prawdą jest, że pełnił pan dyżur 26 godzin na dobę”, „jeżeli jest tak źle to, co źle robiliście jako dyrektorzy”. Zdenerwowany Hecyk wyskoczył z fotela, wyszedł, ochłonął na dworze i po chwili wrócił. Usiadł na końcu sali. Tymczasem rozochocona dwójka na zmianę zaczęła wytykać błędy i o zgrozo stawiać zarzuty, że On Hecyk przeznaczył 4 miliony na remont należącego do kolei dworca, lub marnuje 3 miliony na remont ośrodka w Węgorzewie…

Nie wytrzymał. Wstał i wykrzyknął - Tego już za dużo. Teraz Ja będę mówił. - I zaczął tokować po swojemu. Mów do rzeczy – odezwał się nagle głoś z sali. Hecyk spojrzał groźnie w tamtą stronę, lecz dalej perorował po swojemu. Proszę mówić na temat odezwała się po chwili pani z pierwszego rzędu. Spojrzał na nią groźnie i wypalił – To może pani będzie mówić. Może panie będzie burmistrzem.
Będę – odpowiedziała. Hecyka zatkało…
cdn.
( *wszelkie podobieństwo do osób i sytuacji naszego miasta jest nieplanowane i zupełnie przypadkowe) 11:35, 05.10.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

antymonantymon

0 0

Poprawiam błąd. Zamiast "Może panie będzie burmistrzem." powinno być "Może pani będzie burmistrzem." 12:14, 05.10.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OBSOBS

0 0

To jest ten szpital, czy nie ?,,, 09:59, 02.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%