Kijem baseballowym zniszczył samochód. Potem pobiegł w łąki...

Pięć lat odsiadki grozi Patrykowi L., który... myślał chyba, że jest Patrickiem Leonardem, znanym amerykańskim baseballistą. Mieszkaniec Kętrzyna nie użył jednak kija do gry, a zniszczył nim czyjś samochód. Miał 1,5 promila alkoholu we krwi.

 

Do zdarzenia doszło we wtorek, 28 lutego, w Nowej Wsi Kętrzyńskiej. Oficer dyżurny kętrzyńskich policjantów został powiadomiony, że agresywny mężczyzna uszkodził kijem bejsbolowym zaparkowany Audi A4. Gdy funkcjonariusze dotarli we wskazane miejsce, Patryk L. uciekł w kierunku pobliskich łąk. Po krótkim pościgu został jednak zatrzymany. Jak się okazało, 26-latek był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.

- Rozmawiając ze świadkami funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna sam przyjechał pojazdem na wskazaną posesję, a następnie wysiadł z auta i trzymając w ręku kij bejsbolowy uderzał w zaparkowane Audi, w którym wybił tylną szybę oraz boczne lusterko - relacjonuje Ewelina Piaścik z Komendy Powiatowej Policji w Kętrzynie. - W trakcie prowadzonego postępowania policjanci ustalili, że mężczyzna dodatkowo ukradł plecak, w którym znajdował się panel od radia. Straty oszacowano na 1 100 złotych.

Podczas przesłuchania 26-latek nie potrafił wytłumaczyć swojego zachowania. Wyjaśnił tylko, że był pijany i najprawdopodobniej kierował nim alkohol. Teraz, za zniszczenie mienia, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz kradzież, odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 5. lat pozbawienia wolności.

red

 

Fot. KPP Kętrzyn