Zamknij

Kętrzyńska "trójka" czeka na nową salę gimnastyczną. Burmistrz Kętrzyna: Musimy wykupić jedną działkę

12:00, 27.03.2017
Skomentuj

Być może w niedalekiej przyszłości Szkoła Podstawowa nr 3 w Kętrzynie będzie miała nową salę gimnastyczną. Deklaracja chęci budowy obiektu pojawiły się na ostatniej sesji rady miasta.

 

Według Krzysztofa Hećmana, burmistrza Kętrzyna, jest szansa aby nowa sala gimnastyczna powstała w ciągu dwóch lat.

- Musimy wykupić jedną działkę w sąsiedztwie SP3 i wówczas rozpisać przetarg na koncepcję budowy tego obiektu - powiedział burmistrz Kętrzyna.

Zdaniem Krzysztofa Hećmana dzisiejsza sala w "trójce" nie spełnia norm XXI wieku i trudno się z tym nie zgodzić. W pierwotniej koncepcji uczniowie z SP3 mieli przechodzić na zajęcia w-f do hali sportowej na nowym stadionie miejskim. Po upadku koncepcji budowy hali na tym obiekcie Miastu pozostało poszukiwanie innych rozwiązań.

rm

 

Zdjęcie: Sala gimnastyczna w SP3 nie spełnia już swojej roli... Fot. Robert Majchrzak

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(10)

ObserwatorObserwator

0 0

Dobry pomysł Panie Burmistrzu.W zasadzie konieczność. Pozostaje kwestia skali.Szkole wystarczy nowoczesny kameralny obiekt.Granicy chyba taki nie wystarczy ale jast przecież czwórka i Falklandy .Trzeba może szerszej dyskusji?Pozdrawiam Pana i sympatyków sportu. 12:49, 27.03.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Ewa MEwa M

0 0

To już ostatnia kadencja Hecmana i dlatego na potęgę zadłuża miasto. Sam wyjedzie do Warszawy, do swojego apartamentu, a nam zostawi długi. Młodzi wyjadą bo nie ma pracy a emeryci będą spłacać? 13:00, 27.03.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JanJan

0 0

Ewa M ma rację " Po nas choćby potop – powiedzenie przypisywane Madame de Pompadour, kochance Ludwika XV, która w opinii ludu marnotrawiła pieniądze państwowe " a nasi radni uważają ze wszystko jest OK bo inni mają jeszcze większe zadłużenie to jest kętrzyńska rzeczywistość . Ciekaw jestem co powiedzą gdy komornik zacznie pukać ? 14:23, 27.03.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

KarolKarol

0 0

Panie Janie. Ewa nie ma racji, bo to nie ona decyduje, czy to jest ostatnia kadencja tego burmistrza i gdzie wyjedzie. Najlepiej jak Ewa skupi się na swoich planach. Pan przytakując jej też tej racji nie ma. Ale, jak widać, zna się Pan na kochance Ludwika XV. 18:49, 27.03.2017


Dosyć tego!Dosyć tego!

0 0

Panie Hećman zbuduj pan te sale w Przystani, a od Kętrzyna się już odczep. 15:28, 27.03.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zgroza aka rewolucjazgroza aka rewolucja

0 0

turbomotlochu nie wszystko wyglada tak polacko jak to sobie wyobrazacie 16:11, 27.03.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LukaszLukasz

0 0

Ta sala pozostawiała już wiele do życzenia, gdy jeszcze jako młodzik grałem w Granicy Kętrzyn i odświeżany był obiekt klubowy. Chodziliśmy na treningi do SP3, a był to rok 2003-2004? Myślę, że uczniowie też na coś zasługują. 12:08, 28.03.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

KrystianKrystian

0 0

Można remontować, a nie nową stawiać. 16:38, 28.03.2017


mariuszmariusz

0 0

Podwyżki ruszają, ale niezwykle powoli. W niektórych regionach kraju sytuacja wciąż przypomina raczej tą sprzed kilkunastu lat. Reporterzy lokalnych redakcji "Gazety Wyborczej" sprawdzili ile zarabiają Polki i Polacy, jakie wpadają nam dodatkowe bonusy i kiedy ostatnio była podwyżka.

W styczniu 2017 roku przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 4277,14 zł. Ale w województwie podkarpackim już tylko 3580,52 zł;
GUS bada wyłącznie przedsiębiorstwa zatrudniające od 10 osób wzwyż;
W polskich mikrofirmach - a jest ich 1,8 mln - wynagrodzeń i podwyżek nie bada nikt.
Presja płacowa, której wypatrujemy od kilku miesięcy, jest uzależniona m.in. od stopy bezrobocia - a to w lutym br. wyniosło 8,5 proc. To, jak na nasz kraj, niewiele, ale i uśredniona wartość. Podczas gdy w Warszawie, Sopocie (po 2,8 proc.) czy Bielsko-Białej (3,1 proc.) bezrobocie niemal nie istnieje, w wielu powiatach przypomina raczej to notowane na początku XXI wieku. W powiecie szydłowieckim wynosi obecnie niemal 29 proc., w Braniewie i okolicach - ponad 25 proc., a w Bartoszycach czy Kętrzynie - po 24 proc.

Nasza lista płac dotyczy wybranych miast i wybranych zawodów. Dane pochodzą od reporterów "Gazety Wyborczej" i z raportu firmy Sedlak&Sedlak.

Hecman tylko wydaje a nic nie wnosi , pajac na stolku juz jest za dlugo.... 21:43, 28.03.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%