Idiotyczny wybryk popsuł piłkarskie święto w Kętrzynie. Granica i Orlęta zwycięskie

Granica Kętrzyn wysoko pokonała Romintę Gołdap w meczu 22 kolejki IV ligi. Piłkarskie święto w Kętrzynie popsuł wybryk jednego z pseudokibiców, który rzucił butelką w sędziego.

 

Po bramkach zdobytych przez Mariusza Machniaka (dwukrotnie), Tomasza Bobrowskiego, Mikołaja Rałowca i Marcina Dwulata kętrzynianie pokonali gości z Gołdapi 5:1. Wynik mógł być wyższy, ale już w doliczonym czasie gry Paweł Aleksandrowicz nie wykorzystał rzutu karnego. Radość z efektownego zwycięstwa zmącił jeden z pseudokibiców, który w drugiej części gry, przy wysokim prowadzeniu Granicy, rzucił w sędziego butelką. Kętrzyńskiemu klubowi grozi za ten wybryk kara pieniężna lub nawet zamknięcie stadionu. O wszystkim w najbliższym czasie zadecyduje Warmińsko-Mazurski Związek Piłki Nożnej.

W innych meczach z udziałem drużyn z powiatu kętrzyńskiego Orlęta-Rema Reszel pokonały Tęczę Biskupiec 2:0, a MKS Korsze uległ Mamrom Giżycko 2:4. Po 22 kolejkach Granica zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli, MKS jest jedenasty, a Orlęta trzynaste.

rm

 

Fot. Facebook.com/KKSGranica