Broń palna, amunicja barwiąca, środki przymusu bezpośredniego – z tym wszystkim zetknęli się uczestnicy szkolenia, przeprowadzonego w Centrum Szkolenia Straży Granicznej.
Kurs doskonalący, pod nazwą „Konwojowanie przesyłek wartościowych, niejawnych, broni i amunicji”, przeprowadzili wykładowcy Zakładu Wychowania Fizycznego i Działań Specjalnych CSSG. W szkoleniu udział wzięli funkcjonariusze straży granicznej, którzy na co dzień zajmują się konwojowaniem różnego rodzaju przesyłek. Zajęcia obejmowały zarówno aspekty prawne jak i taktyczne wykonywania konwojów. Szczególną uwagę poświęcono użyciu środków przymusu bezpośredniego, taktyce i technikom interwencji stosowanym w sytuacjach szczególnych, np. podczas próby przejęcia przesyłki przez nieuprawnione osoby.
- Wszystko po to, aby w sytuacji realnego niebezpieczeństwa zminimalizować zagrożenie - tłumaczą organizatorzy szkolenia.
Ponadto, podczas zajęć praktycznych, doskonalono umiejętności użycia broni palnej, a także taktyki działania i konwojowania przy wykorzystaniu amunicji barwiącej. red
0
0
0
0
0
0
0 1
W wojsku na strzelnicy strzelałem z pistoletu i wiem,że ta umiejętność przynależna jest ludziom
o szczególnych predyspozycjach,żadna inna obja nie wchodzi w grę. Jak dodać do tego czynnik
użycia pistoletu w sytuacji stresu i adrenaliny to nikt tak naprawde nie wie jak zareaguje.
Proces złożony,bo i dowódca ma decydujący wpływ na przebieg akcji.Karabin ma inny aspekt
psychologiczny bo każdy widzi i wie do czego służy.We Francji był atak na redakcję i teroryści
mieli długą broń,której na szczęście nie użyli i pozwolili Policji wyposarzonej w krótką broń
odjechać szczęśliwie.Dziwne jak na nasze obyczaje takie policzenie szans na zimno,ale to dużo mówi
o rodzajach szkoleń,a moze zadziałała tu wrodzona intuicja ?
18:26, 30.01.2023
0 0
Temu,który dał kciuk do dołu,polecam wspomnienia swoich babć czy pra babć,które za czynnik
barwiący stosowaly pomyje z gara na chuligana.? 09:12, 31.01.2023