Kompromitacja Nowaka. Tylko on zagłosował za swoim wnioskiem

Wyższe podatki od nieruchomości w Kętrzynie stały się faktem. Radni podjęli uchwałę o podwyżkach, choć oczywiście znaleźli się tacy, którzy próbowali "zawrócić rzekę kijem". Tak, jak Zbigniew Nowak,  którego pomysł na nowe opłaty przepadł z kretesem.

Doświadczony radny, były wicestarosta, bardzo lubi podkreślać swoją samorządową, wieloletnią przeszłość. Podczas czwartkowej sesji Rady Miasta Kętrzyn zachował się jednak jak zupełny nowicjusz. Omawiając projekt uchwały w sprawie podwyżek opłat, Nowak złożył wniosek aby podnieść je "tylko o 10 procent". Spotkało się to z niemałą konsternacją reszty obradujących, a opinia prawna wręcz zdruzgotała pomysł radnego.

- Jestem zaskoczony, że pan Nowak nie przyszedł dziś przygotowany - podsumował starania Nowaka radny Czesław Ćwik, a inni mówili chociażby o tym, że czas na indywidualne pomysły co do nowych stawek podatku był podczas prac w komisjach rady.

W głosowaniu, za wnioskiem Zbigniew Nowaka opowiedział się... sam Nowak, 15 radnych zagłosowało przeciw, a 5 wstrzymało się od głosu.

Ostatecznie podjęta została uchwała zaproponowana przez burmistrza Kętrzyna. Głosami 11 "za" i 10 "przeciw", w 2022 roku mieszkańców Kętrzyna będą obowiązywały nowe stawki podatku od nieruchomości. Na przykład koszt metra kwadratowego powierzchni użytkowej budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wynosić będzie 21,50 zł. rm

Zdjęcie główne: Drugi od lewej Zbigniew Nowak. Fot. Archiwum TK