Wracamy do domu. Mecz Granica - Unia już na Bydgoskiej!

Już nie na wariata, jak to było w przypadku przedwyborczego zwidu, ale całkiem legalnie, z dopełnieniem wszelkich formalności. W sobotę, 25 maja, Granica Kętrzyn wróci na stadion przy Bydgoskiej, gdzie w meczu ligowym zmierzy się z Unią Susz.   - Deklaruję jasno - oddamy stadion do użytkowania jeszcze w maju. Opóźnienie to nie opieszałość, tylko efekt totalnego chaosu, który towarzyszy tej budowie od początku - powiedział Ryszard Niedziółka, burmistrz Kętrzyna, w obszernym wywiadzie, który można przeczytać w najnowszym wydaniu Tygodnika Kętrzyńskiego. Niejako potwierdzeniem tych słów jest częściowe oddanie obiektu do użytkowania już przed weekendowym meczem. Częściowe, bo kibice będą mogli skorzystać tylko z trybuny odkrytej. Niemniej, jak ważne jest to wydarzenie, najlepiej świadczy wpis na oficjalnej stronie internetowej Kętrzyńskiego Klubu Sportowego Granica, zapowiadający sobotni mecz: "Mamy to! Jutro wracamy na Bydgoską!" - To dla całego naszego klubu bardzo dobra informacja - mówi Paweł Sucharzewski, członek zarządu KKS Granica. - Zawodnicy są już wyraźnie zmęczeni grą na sztucznej nawierzchni. Na naturalnej trawie gra się zdecydowanie lepiej. Jako były zawodnik, od lat związany z Granicą całym sercem, cieszę się więc podwójnie z tego, że wracamy do domu. Sobotnie spotkanie w ramach 26 kolejki rozgrywek IV ligi, w którym Granica Kętrzyn podejmie Unię Susz, rozpocznie się o godzinie szesnastej. rm  

Fot. kksgranicaketrzyn.pl