W czasie epidemii nie ustaje pomoc dla pracowników służby zdrowia. W akcję zorganizowaną przez Drużynę Szpiku Barciany włączają się kolejne osoby, firmy i instytucje. Tym razem na apel o pomoc odpowiedzieli wolontariusze z I Liceum Ogólnokształcącego Centrum Naukowo-Biznesowego im. Polskich Spadochroniarzy w Kętrzynie. Młodzież zebrała produkty żywnościowe i artykuły higieniczne, które zasilą zasoby Szpitala Powiatowego w Kętrzynie. red
Fot. Robert Majchrzak
emigrant01:51, 02.04.2020
Pewnie Prokop pomoże dla Szpitala Powiatowego. Teraz nie mają zajęcia i pracy na rynku brak. 01:51, 02.04.2020
Zbychu07:43, 02.04.2020
Okazało się,że na pierwszej linii frontu jest Służba Zdrowia a nie wojsko i inne formacje zbrojne,tylko z zarobkami było i jest odwrotnie. 07:43, 02.04.2020
Mieszkaniec11:38, 02.04.2020
A Pana zdaniem kto powinien być w tej określonej sytuacji na pierwszej "linii frontu "jak to Pan nazwal . 11:38, 02.04.2020
anka11:56, 02.04.2020
Wolontariusze zebrali żywność dla szpitala - halo, czegoś nie rozumiem, to w szpitalu pacjęci umierają z głodu, czy lekarzom nie starcza poborów na jedzenie? 11:56, 02.04.2020
Kendy13:44, 02.04.2020
0 0
Na 1 lini frontu zawsze jest ta grupa osób czego dany front dotyczy. Jeśli chodzi o chorobę jest to sluzba zdowia, jak chodzi o wojnę są to żołnierze a jeśli chodzi o kłapanie dziobem to nie trzeba określać o kogo głównie chodzi. 13:44, 02.04.2020