Włamanie ze... śniadaniem

Policjanci z Kętrzyna zatrzymali 44-latka, który po włamaniu się do jednego z domów, urządził sobie w nim prawdziwą ucztę. Dostając się do kuchni, usmażył sobie jajka, zjadł ser z lodówki, a wychodząc zabrał wino, z którym schował się w ogrodzie...   W poniedziałek, 9 września, policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu do jednego z domów jednorodzinnych na terenie Kętrzyna. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że sprawca, po uprzednim wybiciu szyby w oknie piwnicznym, dostał się do jej wnętrza. Następnie w kuchni na parterze usmażył sobie jajka na patelni, zjadł ser z lodówki, a wychodząc zabrał butelkę wina, z którą ukrył się w ogrodzie. - Złodziejem okazał się znany policjantom 44-latni mieszkaniec Kętrzyna, którego funkcjonariusze zatrzymali na gorącym uczynku. W chwili zatrzymania mężczyzna był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 2,5 promila alkoholu - poinformowała st. sierż. Anna Baluta z Komendy Powiatowej Policji w Kętrzynie. Po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie, 44-latek usłyszy zarzut. O wysokości kary dla włamywacza zadecyduje sąd. Kradzież z włamaniem zagrożona jest karą do dziesięciu lat pozbawienia wolności. red

Zdjęcie ilustracyjne