Wiosenne wietrzenie szafy, czyli majowy Szafing po kętrzyńsku

Wiosenne porządki już za wami? W szafie zapanował ład i porządek, ale w piwnicy przybyło rzeczy z kategorii "nie wiem co z nimi zrobić"? Mamy świetną wiadomość, ponieważ twoje "nie przyda się" może znaleźć nowych, uszczęśliwionych właścicieli. Kolejny Szafing po kętrzyńsku nadchodzi z pomocą już 16 maja.

 

Na szafingu zorganizowanym przez Powiatowy Dom Kultury Czerwony Tulipan w Kętrzynie można sprzedawać, wymieniać, zamieniać, a nawet oddawać wszystko to, czego chcecie się pozbyć. Oczywiście muszą to być rzeczy w dobrym stanie, których po prostu szkoda wyrzucać. Szafingi odbywają się każdego 16-stego dnia miesiąca, a majowa edycja wystartuje w najbliższy wtorek, w godzinach 15-19. przy ulicy Pocztowej 13 w Kętrzynie.

Chcesz coś kupić dla siebie lub swoich bliskich? Po prostu przyjdź! Chcesz wystawić swoje stoisko i przekonać się czy masz żyłkę handlowcy? Zgłoś się pod adres: [email protected] lub zadzwoń: 723 96 85 26.

Szafing po kętrzyńsku to wspaniała okazja do nawiązania nowych znajomości, spędzenia czasu w miłym towarzystwie przy kawie i ciasteczku. Zadowolenie z akcji szafingowej potwierdzają uczestnicy, którzy kupowali, ale i sprzedawali czy wymieniali rzeczy od sukienek poprzez książki i sprzęty elektroniczne.

- Odwiedzam każdy szafing i pilnie śledzę informacje, kiedy znowu odbędzie się w domu kultury. Do tej pory kupiłam wiele fajnych rzeczy dla siebie i rodziny. Co najważniejsze za okazyjne ceny - reklamuje imprezę pani Irena.

- Można tanio nabyć fajną rzecz. Widziałem takie akcje w Niemczech, które są tam bardzo popularne. U nas dopiero się to rozwija, jest to nowość dla wielu osób. Jak najbardziej wspieram takie akcje - mówił jeden z odwiedzających Panów.

Okazuje się, że nie tylko dorośli kochają myszkowanie po stoiskach. W swoim żywiole byli również młodsi uczestnicy, którzy handlowali swoimi rzeczami.

- Przygotowałem figurki dinozaurów, Angry Birdsy, oczywiście pluszaki no bo prawdziwych to bym nie dał i przytulankę smoka wawelskiego, ale nie może zionąć ogniem bo to by było dziwne - mówi 9-letni Gabryś. Podczas Szafingu każdy może znaleźć coś dla siebie, od sukienek po dinozaury.

- Szafing to bardzo fajna inicjatywa, której wcześniej w Kętrzynie nikt nie organizował. Możemy pozbyć się rzeczy, które nam się nie przydadzą, albo kupić coś dla siebie - mówią najmłodsze uczestniczki okazyjnej wymiany, Nina i Misia. - Zrobiłam w domu porządek i przyniosłam ubrania, z których wyrosłam, zabawki, którymi się już nie bawię i wiele innych rzeczy, a nawet prezenty od rodziców, które mi nie przypadły do gustu, ale im o tym nie mówię. Szafing to super sprawa na spędzanie wolnego czasu.

Paulina Wasilewska/PDK Czerwony Tulipan

 

Fot. Dorota Gawerska/Archiwum