W niedzielę i poniedziałek na terenie naszego powiatu wystąpiły bardzo silne porywy wiatru, połączone z intensywnymi opadami deszczu. Zjawiska te przysporzyły wiele pracy strażakom i służbom komunalnym.
W ciągu dwóch dni strażacy interweniowali ponad 24 razy.
- Nasze działania polegały głównie na wypompowaniu wody z zalanych obiektów, piwnic i posesji, a także na usuwaniu powalonych i nadłamanych gałęzi oraz konarów drzew, utrudniających ruch lub stwarzających zagrożenie - relacjonuje Szymon Sapieha, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Kętrzynie. - Tego typu działania prowadziliśmy m.in. w Skandawie, Frączkowie, Kętrzynie, Kruszewcu, Sińcu, Korszach, Wielewie, Reszlu, Szczeciniaku, Muławkach, Błogoszewie, Srokowie, Parysie, Niedziałkach, Pożarkach, Nowej Różance, Garbniku, Michałkowie, Dujach i Pilcu.
Wszystkie konary, gałęzie i drzewa strażacy starali się usuwać na bieżąco z zatarasowanych dróg i chodników. W działaniach wykorzystywane były piły mechaniczne, liny ratownicze i wyciągarki samochodowe.
- Również na bieżąco staramy się wypompowywać wodę z zalanych obiektów. W tych działaniach wykorzystujemy specjalistyczne pompy - dodaje Szymon Sapieha.
Liczba zgłoszeń jest dosyć duża więc strażacy zmuszeni są "kolejkować" te zdarzenia. Pierwszeństwo mają sytuacje zagrażające życiu i zdrowiu, a także mieniu o jak największej wartości, pozostałe - mniejsze lub drobniejsze zagrożenia - muszą "poczekać".
Łącznie w działaniach ratowniczych, związanych z usuwaniem skutków nawałnicy, udział brało ponad 100. strażaków (stan na poniedziałek, godz. 12.), zarówno Państwowej Straży Pożarnej, jak i ochotniczych straży pożarnych z terenu powiatu kętrzyńskiego.
red
Fot. KP PSP Kętrzyn
0
0
0
0
0
0
0 0
Byłem dziś na nowym cmentarzu w najniższym punkgdzie gdzie schodzą się polbrukowe alejki robi się super jeziorko.Gdzie ta woda ma spłynąć skoro wykonawca nie przewidział studzienki burzowej. 19:23, 30.10.2017