Zbiórka pieniędzy na leczenie ośmiomiesięcznego Karolka była celem wydarzenia, które odbyło się w Mołtajnach. Podczas Rodzinnego Pikniku Strażackiego zebrano ponad dwa tysiące złotych.

 

- To mało i dużo - podsumowuje Ewa Woźniak, jedna z organizatorek pikniku. - Dziękuję za wielkie serca wszystkim, którzy włączyli się w akcję. To wspaniałe, mieć wokół siebie takich ludzi, którzy potrafią się dzielić.

Na szczególne podziękowania zasłużyli strażacy ochotnicy z Mołtajn oraz członkinie miejscowego stowarzyszenia Nadzieja. Do akcji przyłączyło się też wiele innych osób, nie tylko związanych z Mołtajnami.

Karolek urodził się z chorobą Hirschsprunga rzadką, uwarunkowaną genetycznie chorobą jelit. Przeszedł skomplikowaną operację wyłonienia stomii. Opieka nad noworodkiem ze stomią nie jest łatwa, tak samo jak sama jego pielęgnacja. Produkty stomijne, środki pomocnicze czy higieniczne, pieluchy, są bardzo kosztowne, a ich zużycie przy noworodku jest niemalże natychmiastowe. Nie każdy sprzęt stomijny czy produkt pomocniczy jest też refundowany. Do tych wszystkich kosztów dochodzą koszty dojazdów do Olsztyna, na wizyty u chirurga i neonatologa, którzy prowadzą leczenie chłopca. W czerwcu czeka Karolka kolejna operacja, a jego rodziców olbrzymie wydatki. Te zaś przekraczają ich możliwości, ponieważ mają na utrzymaniu jeszcze czterech synów. Dlatego też z pomocą przychodzą im ludzie wielkiego serca.

- Szczególnie dziękujemy strażakom z Mołtajn za pomoc w organizacji pikniku i koleżankom ze stowarzyszenia oraz wszystkim tym, którzy włączyli się w akcję: strażakom KP PSP w Kętrzynie, Grażynie Mazur, Annie Smakosz - dyrektor Szkoły Podstawowej w Mołtajnach - wylicza Ewa Woźniak. - Bardzo dziękuję też za zbiórkę środków opatrunkowych, ubranek, pieluch itp. osobom spoza naszej społeczności, które nie znając Karolka, włączyły się w akcję: Karolinie i Mariuszowi Krysztul, Alinie Grząślewicz, Wioli Kubaczce, Marcie Boguta, Magdalenie Dwulat, Ewie Falkowskiej, Katarzynie Kardaś, Edycie Łukasik, Marioli Kołowieckiej, Wioli Janus, Marzenie Wach, Magdalenie Konstanciuk, a szczególne podziękowania składam na ręce Mileny Wach, która zorganizowała tę akcję w Kętrzynie. Warto było. Uśmiech Karolka był bezcenny - kończy Ewa Woźniak.
red

Darowiznę na rzecz Karolka można również przekazać przelewem tradycyjnym: Fundacja Po Prostu Pomagam, numer konta 42 1750 0012 0000 0000 3696 9636, z dopiskiem: Darowizna Karol Tujaka.

 

Fot. Organizatorzy