Zamknij

W Łankiejmach zatrzymano już 40. prawo jazdy!

08:14, 08.10.2017
Skomentuj

Policjanci kętrzyńskiej "drogówki" zatrzymali kolejne prawo jazdy za przekroczenie prędkości w Łankiejmach. Od maja 2015 roku, kiedy to zaostrzono przepisy o ruchu drogowym, już 40. kierowców straciło tam uprawnienia do prowadzenia pojazdów.

 

Do zdarzenia doszło minionej niedzieli, około godziny 19. Policjanci z wydziału ruchu drogowego kętrzyńskiej komendy zatrzymali do kontroli drogowej kierującego BMW, którego kierowca jechał przez Łankiejmy, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/h, z prędkością 94 km/h. W myśl przepisów, za przekroczenie dozwolonej prędkości w takim zakresie, policjanci zatrzymali 40-letniemu mieszkańcowi Augustowa prawo jazdy na 3 miesiące. Mężczyzna został też ukarany grzywną w wysokości 400 złotych i 10. punktami karnymi, wpisanymi do ewidencji kierujących naruszających przepisy ruchu drogowego.

Od maja 2015 r., kiedy to zaostrzono przepisy o ruchu drogowym, prawo jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości w Łankiejmach straciło już 40. kierowców: 15. w 2015 r., 15. w 2016 r. i już 10. w 2017 r. Wyraźny w tej statystyce jest podział na kierowców spoza powiatu kętrzyńskiego (łącznie 29.) i zamieszkałych na terenie naszego powiatu, których liczba tracących uprawnienia właśnie w Łankiejmach rokrocznie spada.

rm

 

Liczba zatrzymanych praw jazdy na odcinku drogi z ograniczeniem prędkości w Łankiejmach




























Rok Kierowcy

z powiatu
Kierowcy

spoza powiatu
Razem
2015 9 6 15
2016 12 3 15
2017 8 2 10

źródło: KPP Kętrzyn

 

Fot. Internet

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(11)

KarolKarol

0 0

Statystycznie rzecz ujmując w tym roku policmajstry normy nie wyrobią. A z drugiej strony trzeba by się zastanowić dlaczego w tym miejscu jest tyle przypadków? Może z ta 40km/h ktoś przesadził. Owszem jest przejazd to zrozumiałe ze yrzeba zwplnic ale czy musi być na takim odcinku takie ograniczenie? 09:03, 08.10.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

kierowcakierowca

0 0

40 jest od strony Bartoszyc długo przed terenem zabudowanym, prosta droga ,widoczna i z górki czasami trudno na 5 metrach wyhamować z 90 do 40 tym bardziej , że znak jest za łukiem zauważalny jest w ostatniej chwili 08:20, 09.10.2017


reo

zbyszekzbyszek

0 0

40 na godzinę to zobacz co robi z ciałem kolarza na szorstkim asfalcie. 10:35, 08.10.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

stefanstefan

0 0

ty szurkowski mial dwa waskie kolka a samochod ma szerokie 4. na piechote tez mozna sie po szorstkim przeleciec.... 19:46, 08.10.2017


AdamAdam

0 0

A może zrobicie ograniczenie 20 km na godzinę. I wówczas POLAK będzie rżnął POLAKA mandatem. Ot filozofia wielka, zamiast rozwiązać problem ograniczenia do 40km. 15:51, 08.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ROSEMUSROSEMUS

0 0

Zamiast łapać przestępców, to wyłudzają od uczciwych obywateli pieniądze i zabierają im uprawnienia bo ktoś nie zdążył zwolnić na jakimś bezsensownym ograniczeniu. Zajebiście.. brawo, policyjne pasożyty. 17:00, 08.10.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Rusałka leśnaRusałka leśna

0 0

ROSEMUS zgadzam się z Tobą w zupełności.Ograniczenia stoją od czasów gdy kierowcy szpanowali maluchami i polonezami a o oponach zimowych nikt nie słyszał i właśnie w takich miejscach najłatwiej " złapać " " jelenia " czyli kierowcę 17:15, 08.10.2017


Brawo dla pana RypinBrawo dla pana Rypin

0 0

ZA SPONIEWIERANIE NA FACEBOOKU MINISTRA SZMITA. BRAWO. POPIERAM!!!!!! 19:15, 08.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

886044267886044267

0 0

Do zera !!! 05:00, 09.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KonsioKonsio

0 0

Całe te znaki na polskich drogach to jedna wielka ściema, zwłaszcza ograniczenia prędkości. No i potem ktoś nie zastosuje się do znaku, gdzie naprawdę trzeba zwolnić, bo przedtem już spotkał kilkanaście bezsensownych ograniczeń. 13:55, 01.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Rolnik sam w dolinieRolnik sam w dolinie

0 0

Opowiem wam historię zabłądziłam w Niemczech i co tu mówić zatrzymałam się na zakazie . Podjechała Policja nie było pytania " co panie kierowco przepisów nie znamy ? " gdy powiedziałam im o problemie wytłumaczyli , życzyli szerokiej drogi i jeszcze podprowadzili do drogi której szukałam . To jest Policja która służy ludziom celowo nie napisałam obywatelom .U nas w miejscu gdzie widoczność jest na 1 km jest ograniczenie jest bardzo "mandatonośne" a więc jest biznes nie niech nikt nie prawi tutaj o jakimś bezpieczeństwie 17:41, 01.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%