Tym razem nie doszło do tragedii. Chociaż było do niej naprawdę blisko. Pewien pieszy szedł w nocy środkiem jezdni, nie miał na sobie odblasków i próbował zatrzymać auta by zabrać się "na stopa"... Jeżeli kierujący w porę nie zauważy pieszego idącego poboczem, sytuacja taka może zakończyć się potrąceniem, a nawet śmiercią takiej osoby. W środę, 13 marca, kilka minut przed godziną 23, policjant będący po służbie poinformował oficera dyżurnego, że środkiem drogi idzie mężczyzna bez żadnych elementów odblaskowych. Policjanci, którzy pojechali we wskazane miejsce, potwierdzili, że środkiem jezdni spacerował 40-letni mieszkaniec Kętrzyna. Nie miał na sobie elementów wyróżniających go na drodze w otaczającym mroku. Idąc próbował zatrzymać samochody, by zabrać się "na stopa". Na szczęście tym razem nie doszło do tragedii. Pieszy za nieprzestrzeganie przepisów został ukarany mandatem karnym, a policjanci kończąc interwencję odwieźli go do najbliższej miejscowości, by już nie stwarzał zagrożenia na drodze. Anna Baluta/KPP Kętrzyn
Zdjęcie ilustracyjne
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz