Zamknij

Sensacyjne wyniki badań! Kto naprawdę zatruł Korsze?

11:17, 07.04.2016
Skomentuj

Tak zwana afera ołowiowa w Korszach ciągnie się jak południowoamerykański serial. I chociaż raz po raz pojawiają się w niej mniej lub bardziej wiarygodne wątki, to najnowsze wyniki badań nadają akcji zwrot o 180 stopni!

 

Z badań wykonanych przez akredytowane laboratorium JARS wynika, że w glebie na terenie Korsz rzeczywiście występują przekroczone normy zawartości metali ciężkich. Ale nie ma to miejsca w okolicach Zakładu Recyklingu Akumulatorów, a w pobliżu miejskiej ciepłowni.

Radni zlikwidują Korpec?

Z informacji, do których dotarliśmy wynika, że próbki do badań gleby zostały pobrane w odległości około 200 metrów od ciepłowni prowadzonej przez spółkę Korpec. Badając zawartość ołowiu, w czterech próbkach stwierdzono zawartość tego pierwiastka w ilości 98, 118, 154 i 186 mg/kg, przy dopuszczalnej normie 100 mg/kg. W przypadku arsenu wyniki badań są jeszcze gorsze: 26, 43 i dwukrotnie 44, przy normie 20 mg/kg.

- Żadne informacje o takich wynikach badań jeszcze do mnie nie dotarły - mówi Jan Adamowicz, prezes zarządu spółki Korpec. - Ale nie jest przecież żadną tajemnicą, że w procesie spalania wytwarzają się różne pierwiastki, m.in. ołów, i przedostają się do środowiska.

Wyniki ostatnich badań wskazują, że stężenie ołowiu w glebie w sąsiedztwie ciepłowni jest dużo wyższe, niż wskazywane wcześniej w okolicach ZRA, które wynosiło 43,4 - 75 mg/kg. Jeszcze gorzej sprawa wygląda w odniesieniu do zawartości arsenu, którego zawartość w okolicach zakładu przerobu akumulatorów określono w ilości od 3 do 6 mg/kg.

W związku z prawdopodobnym zagrożeniem, które powoduje spółka Korpec, zwróciliśmy się z pytaniem do Andrzeja Wankiewicza, przewodniczącego Rady Miejskiej w Korszach. Zapytaliśmy czy radni, tak, jak niedawno miało to miejsce w przypadku ZRA, zamierzają podjąć uchwałę o natychmiastowym zamknięciu ciepłowni.

- Nic mi na ten temat nie wiadomo - rzucił krótko Andrzej Wankiewicz. - Poza tym to pytanie nie do mnie, gdyż Rada Miejska w Korszach liczy piętnastu radnych.

 

Cały artykuł w najnowszym wydaniu gazety

 

 

Fot. korpec.korsze.pl/fotomontaż

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

CiekawskiCiekawski

0 0

Ciekaw jest jak zanieczyszczona jest gleba w Kętrzynie przy ulicy Rynkowej, a w szczególności na leżących niedaleko działkach? 06:58, 08.04.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

CzytelnikCzytelnik

0 0

Ciekawe jakie będzie zanieczyszczenie działek po wybudowaniu Westerplatte Bis? Może teraz trzeba zbadać glebę i później porównać wyniki? 12:53, 08.04.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

waldekwaldek

0 0

A nie uważacie, że działki w środku miasta są bez sensu? To co 40 lat temu było przedmieściem, teraz znajduje się między osiedlami ,a za chwilę także przy ruchliwej ulicy. Po co to oszukiwać staruszków pielęgnujących te swoje ogródeczki, że warzywa z działki są zdrowe. To chyba nie w porządku. 13:34, 08.04.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%