26-letnia Basia Kaczmar z Kętrzyna walczy o życie. Nagła choroba zmieniła jej codzienność o 180 stopni. W ciągu dwóch tygodni przeszła 5 operacji, w tym trzy operacje głowy.
Lekarze mówili, że to cud, że przeżyła. Miała bardzo ciężki udar. Mąż i przyjaciele apelują o pomoc. Potrzebna jest krew.
26 lutego wstała jak gdyby nigdy nic z łóżka. Odprowadziła dziecko do przedszkola. Potem straciła przytomność. Nieprzytomną odwieziono ją do Szpitala Wojewódzkiego w Olsztynie. Basia wciąż przebywa na OIOMiE. Ma dwoje małych dzieci. Lenkę, która ma 2 latka i sześcioletnią Madzię.
W czwartek, 31 marca, na Placu Piłsudskiego w Kętrzynie między godziną 9 a 12 będzie można oddać krew dla Basi.
Marlena Szypulska
Fot. Archiwum prywatne
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz