Zamknij

Pisaliśmy w obronie praw człowieka! Wolontariuszki z "Ogólniaka" dzielą się swoimi wrażeniami ze szczytnej akcji

10:17, 13.12.2017
Skomentuj

8 grudnia o godzinie ósmej rano rozpoczęliśmy trwający 24 godziny Maraton Pisania Listów. Choć pisanie przez całą dobę może wydawać się wymagające, chętnych nie brakowało - już od pierwszych godzin aula wypełniona była po brzegi.

 

Poza wolontariuszami i uczniami naszej szkoły, pomagały nam także osoby z zewnątrz: gościliśmy m.in. młodzież z Prywatnego Liceum w Kętrzynie, uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Kętrzynie wraz z opiekunami, naszych kolegów z innych szkół oraz absolwentów, którzy specjalnie na nasz maraton przyjechali z Gdańska. Nasi młodsi koledzy z zespołu "Jedyneczki" zaprezentowali nam swój program artystyczny, a dzieci z klasy 3-ej wykonały kartki z pozdrowieniami z Polski. Swoją obecnością zaszczycił też nas Ryszard Niedziółka, starosta kętrzyński.

Podczas maratonu łączyliśmy się ze szkołami partnerskimi z Turcji (Aydin Akçaova Anadolu Lisesi) i Włoch (IISS G. Galilei), dzięki temu nasz przyszłoroczny maraton może mieć charakter międzynarodowy.

Przez cały czas towarzyszyli nam młodzi artyści z naszej szkoły oraz zaprzyjaźnieni z nami gitarzyści z Kętrzyńskiego Centrum Kultury. Abyśmy nie opadli z sił, nasi nauczyciele razem ze swoimi podopiecznymi dokarmiali nas kanapkami, a City Club dostarczył pizzę. Zapotrzebowanie na kawę było ogromne, ale nie poddawaliśmy się. Około godziny szóstej osiągnęliśmy nasz mały cel - udało nam się pobić zeszłoroczny rekord! A do godziny ósmej liczba napisanych przez nas listów wyniosła 5 081! To jeden z najlepszych wyników w Polsce.

Maraton Pisania Listów to jednak coś więcej niż statystyki, liczby czy nawet smutne historie corocznych bohaterów. Dzięki takim wydarzeniom ludzie, którym nie jest obojętny los drugiego człowieka, mogą zjednoczyć się i zrobić razem coś wielkiego. Nie byłoby to możliwe bez determinacji i ogromnego zaangażowania naszej pedagog, Moniki Darmofał-Karanowskiej, za co jesteśmy jej ogromnie wdzięczni. Warto wychodzić poza własną strefę komfortu i pomagać tym, którzy tej pomocy potrzebują.

Tosia Kaliszewska i Estera Książek, uczennice klasy 2D LO, wolontariuszki



Fot. ZSO im. W. Kętrzyńskiego

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%